Mike Oldfield "Light & Shade" - premiera 27 września
6 września 2005,
10:00
Jak donosi witryna mikeoldfield.org oficjalna data premiery nowego dwupłytowego albumu Mike'a Oldfielda "Light & Shade" została potwierdzona na 27 września 2005 roku.
Jest także znana okładka, którą prezentujemy obok.
Płyta będzie na pewien sposób kontynuacją klimatów z płyty "Tres Lunas", co najłatwiej zauważyć dzięki przearanżowaniu kilku tematów z ostatniego wydawnictwa. Mike komponując nowe kawałki w swym własnym studiu, czerpał inspiracje z atmosfery panującej w muzem na terenie Ypres, od własnego rumaka o imieniu Rocky, obserwacji delfinów, życia Papieża, wirtualnego projektu Music VR oraz...Hondy Blackbird.
Wszystkie partie intstrumentalne w większości zostały nagrane przez Mike'a Oldfielda, zaś jedynymi gościami, którzy się udzielają na płycie są: Robert Smith w kawałku "Ringscape" oraz Christopher von Deylen, autor projektu Schiller, udzielający się w "Nightshade", grając na basie oraz bębnach. W pracy nad albumem Oldfield używał oprócz najbardziej powszechnego software typu Fruity Loop, eksperymentował także z programem Vocaloid do kreowania wszelkich parti wokalnych.
Album pojawi się nakładem Mercury Records, wchodzącym w skład Universal Music.
(mikeoldfield.org)
Jest także znana okładka, którą prezentujemy obok.
Płyta będzie na pewien sposób kontynuacją klimatów z płyty "Tres Lunas", co najłatwiej zauważyć dzięki przearanżowaniu kilku tematów z ostatniego wydawnictwa. Mike komponując nowe kawałki w swym własnym studiu, czerpał inspiracje z atmosfery panującej w muzem na terenie Ypres, od własnego rumaka o imieniu Rocky, obserwacji delfinów, życia Papieża, wirtualnego projektu Music VR oraz...Hondy Blackbird.
Wszystkie partie intstrumentalne w większości zostały nagrane przez Mike'a Oldfielda, zaś jedynymi gościami, którzy się udzielają na płycie są: Robert Smith w kawałku "Ringscape" oraz Christopher von Deylen, autor projektu Schiller, udzielający się w "Nightshade", grając na basie oraz bębnach. W pracy nad albumem Oldfield używał oprócz najbardziej powszechnego software typu Fruity Loop, eksperymentował także z programem Vocaloid do kreowania wszelkich parti wokalnych.
Album pojawi się nakładem Mercury Records, wchodzącym w skład Universal Music.
(mikeoldfield.org)
