12 listopada 2007
00:00
Jazz Jamboree dla prawdziwych miłośników jazzu
Po raz drugi Fundacja Jazz Jamboree we współpracy z agencją STX JAMBOREE jest sprawcą Festiwalu, który jeszcze kilka lat temu stanowił historię polskich koncertów jazzowych. Podczas inauguracji tej wznowionej imprezy, która wiele lat towarzyszyła polskim fanom jazzu, obok naszych rodzimych muzyków wystąpiła gwiazdy amerykańskiej sceny jazzowej- perkusista Jack DeJohnette.
Nową edycję warszawskiego Festiwalu Jazz Jamboree zainaugurował muzyk, który sławę zdobył dzięki występom z legendą jazzowej pianistyki- Keithem Jarrettem, perkusista Jack DeJohnette.
Pomimo tego, że koncert tego wybitnego jazzmana rozpoczął się dopiero około godziny 23, a trwał do przeszło po północy, jego wierni fani wysłuchali prezentowanego projektu do samego końca.
DeJohnette wystąpił z zupełnie nowym materiałem, który w Polsce prezentowany był po raz pierwszy. Muzyka, którą zagrał daleka była od tego, co prezentował podczas swoich poprzednich występów dla polskiej publiczności. Obok amerykańskiego perkusisty zagrali również muzycy z Polski i Ukrainy. Wieczór rozpoczął występ saksofonisty Radka Nowickiego, któremu towarzyszył między innymi Michał Tokaj. Prezentowanym repertuarem ci młodzi artyści nawiązali przede wszystkim do stylu mainstreamowego.
Ukraińcy zagrali zaś znacznie bardziej awangardowo, co wybitnie przypadło do gustu zgromadzonym w sali Klubu Palladium fanom jazzu.
Podczas niedzielnej odsłony Festiwalu zaprezentowali się muzycy, których miłośnikom wokalnych form przedstawiać chyba nie trzeba. Po raz kolejny w Sali Kongresowej wystąpił legendarny już zespół The Manhattan Transfer.
Ich koncert sprzed dwóch lat nie spotkał się niestety z wielkim entuzjazmem ze strony zgromadzonych. Prawdopodobnie wynikło to z tego, że czasy swojej świetności ta wokalna grupa ma już dawno za sobą. Można powiedzieć, że tym razem także niczym nowym nie zaskoczyli warszawskiej publiczności. Jednak ci, którzy wczorajszego wieczoru przybyli do Sali Kongresowej nie ze względu na członków brytyjskiej grupy, nie wyszli rozczarowani.
Amerykański zespół Take 6 po raz kolejny udowodnił swoim słuchaczom, że prezentuje sztukę wokalną na najwyższym poziomie. Naprawdę było czego posłuchać.
A już 13 listopada w Klubie Palladium zagra jedna z największych sław akordeonu Richard Galliano. Obok niego wystąpi wirtuoz wibrafonu Gary Burton.
TEKST & FOTO: Kamila Czerniawska
reklama