Susheela Raman - ethno i jazz w jednym
10 lutego 2006 w warszawskiej Fabryce Trzciny, wystąpi Susheela Raman, artystka, która powinna zainteresować fanów jazzu, jak i nowoczesnego ethno w stylu Peter Gabriela czy miłośników etnicznych dźwięków Sheily Chandry, Trilok Gurtu czy Ravi Shankara.
Susheela Raman
Brytyjska artystka urodzona w tamilskiej rodzinie. Wychowywała się w Australii w domu pełnym muzyki karnatackiej (tradycyjna muzyka południowych Indii). Jako nastolatka zainteresowała się amerykańskim soulem, bluesem i funkiem. W wieku 16 lat stanęła na czele funkowo-soulowego zespołu. W 1997 roku wraca do Londynu. Tu wspólnie z gitarzystą i producentem world music, Samem Millsem, odkrywa własną muzyczną tożsamość, z jednej strony opartą na brzmieniach zaczerpniętych z kultury indyjskiej, z drugiej strony mocno osadzonej w zachodniej tradycji popu, jazzu i bluesa. W 2001 roku ukazuje się jej debiutancki album Salt Rain. Płyta wzbudziła zachwyty krytyków i wielbicieli world music, co zaowocowało nominacją do prestiżowej nagrody brytyjskiego przemysłu fonograficznego, Mercury Music Prize (przyznawana dla najbardziej nowatorskiego artysty). Album został również wyróżniony nagrodą BBC Radio 3 Awards for World Music w kategorii "Newcomer".
Rzeczywiście, jest to muzyka nieznająca granic, ani barier. Repertuar Raman obejmuje angielskie transkrypcje utworów orientalnych, dewocyjne pieśni hinduskie, śpiewane m.in. w sanskrycie, kompozycje własne czy nowe interpretacje karnatackiego repertuaru. Tradycyjne ragi ozdabia w jej utworach grecki klarnet, a rytmiczna pulsacja brzmi jak amerykańskie "ska". Całość przyprawiona jest przeszywającym falującym wokalem, osadzonym w hipnotycznych dźwiękach tabli.
W 2003 rok ukazał się jej drugi album pt. Love Trap. Stało się niemal tradycją, że Raman, do współpracy zaprasza muzyków z najróżniejszych kręgów kulturowych. W jej utworach usłyszeć można muzyków z Afryki, Indii, obu Ameryk i wielu zakątków Europy. Dzięki temu, powstaje unikalne tło dla snującego się i płynącego głosu artystki. Ten wielobarwny i oryginalny styl nie przytłacza ani nadmiernym przywiązaniem do tradycji, ani efekciarskim wykorzystaniem elektroniki.
W listopadzie 2005 ukazał się jej najnowszy album Music For Crocodiles. Większość piosenek została nagrana po angielsku. Wspaniałe brzmienie płyty to dzieło genialnego inżyniera dźwięku z Los Angeles, Islandczyka Husky'ego Huskvolda (odpowiedzialnego m.in. za brzmienie płyt Norah Jones, Toma Waitsa czy Sheryl Crow). Na Music for Crocodiles pojawia się wielu wybitnych muzyków: m.in. czarodziej tabli Aref Durvesh, na organach gra Cheick-Tidiane Seck, wybitny malijski keyobordzista, współpracujący m.in. z Carlosem Santaną. Większość materiału powstało w Hiszpanii, ale obszerne partie nagrano również w Indiach, w Madrasie. Słychać to doskonale w filmowo-symfonicznych piosenkach w klimacie Bollywood: "Meanwhile", "Chordhiya" i "What Silence Said" czy na "Light years" i "What Silence Said", z udziałem Deviego i Kannana, wirtuozów tradycyjnych indyjskich instrumentów strunowych.
więcej o koncercie czytaj...
(STX Records)