17 października 2006
09:49
Płyty CD odchodzą do lamusa?
Jak czytamy w portalu Internet Standart, rośnie sprzedaż cyfrowych piosenek, zarówno jeśli chodzi o przychody jak i procentowy udział w całym rynku nagrań muzycznych, wynika z badań przeprowadzonych przez International Federation of the Phonographic Industry (IFPI). Jednak ogólne przychody branży ze sprzedaży muzyki są mniejsze niż w zeszłym roku.
W pierwszym półroczu tego roku sprzedaż muzyki do pobrania była na całym świecie o 106 procent wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego i wyniosła 945 mln USD. Pliki z muzyką stanowią już 11 procent sprzedawanych nagrań, w grudniu 2005 było to 5,5 procent.
Niespodziewanym powodzeniem cieszą się utwory do pobrania na telefony komórkowe. Stanowią one 3 procent światowej sprzedaży muzyki on line. Tego typu usługi są popularne głównie w Japonii, gdzie stanowią one 85 procent rynku cyfrowych nagrań.
Globalnie najpopularniejszą usługą są dzwonki do komórek, stanowią zdaniem IFPI, już 32 procent sprzedaży. Pojedyncze utwory stanowią 32 procent sprzedaży, pełne albumy 15 procent, a rozwiązania oparte na abonamencie 7 procent.
Koreańczycy są najbardziej przychylnie nastawienie do nowych form dystrybucji. W sklepach z muzyką do pobrania zaopatruje się 51 procent z nich. W USA 18 procent rynku przypada na muzykę pobraną z internetu, co stanowi kwotę 513 mln USD. Cyfrowa muzyka jest także popularna w Japonii (11 procent), we Włoszech (9 procent) oraz w Wielkiej Brytanii (8 procent). Nie podano informacji dotyczących polskiego rynku.
Sprzedaż muzyki na nośnikach tradycyjnych, jak płyta CD, globalnie zmniejszyła się w pierwszym półroczu 2006 o 10 procent w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Przychody ze sprzedaży muzyki na całym świecie spadły o 4 procent. Zdaniem IFPI winę za to ponosi piractwo oraz olbrzymia konkurencja na rynku dóbr konsumpcyjnych przeznaczonych dla młodych ludzi.
W pierwszym półroczu tego roku sprzedaż muzyki do pobrania była na całym świecie o 106 procent wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego i wyniosła 945 mln USD. Pliki z muzyką stanowią już 11 procent sprzedawanych nagrań, w grudniu 2005 było to 5,5 procent.
Niespodziewanym powodzeniem cieszą się utwory do pobrania na telefony komórkowe. Stanowią one 3 procent światowej sprzedaży muzyki on line. Tego typu usługi są popularne głównie w Japonii, gdzie stanowią one 85 procent rynku cyfrowych nagrań.
Globalnie najpopularniejszą usługą są dzwonki do komórek, stanowią zdaniem IFPI, już 32 procent sprzedaży. Pojedyncze utwory stanowią 32 procent sprzedaży, pełne albumy 15 procent, a rozwiązania oparte na abonamencie 7 procent.
Koreańczycy są najbardziej przychylnie nastawienie do nowych form dystrybucji. W sklepach z muzyką do pobrania zaopatruje się 51 procent z nich. W USA 18 procent rynku przypada na muzykę pobraną z internetu, co stanowi kwotę 513 mln USD. Cyfrowa muzyka jest także popularna w Japonii (11 procent), we Włoszech (9 procent) oraz w Wielkiej Brytanii (8 procent). Nie podano informacji dotyczących polskiego rynku.
Sprzedaż muzyki na nośnikach tradycyjnych, jak płyta CD, globalnie zmniejszyła się w pierwszym półroczu 2006 o 10 procent w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Przychody ze sprzedaży muzyki na całym świecie spadły o 4 procent. Zdaniem IFPI winę za to ponosi piractwo oraz olbrzymia konkurencja na rynku dóbr konsumpcyjnych przeznaczonych dla młodych ludzi.
[interia.pl]
reklama