Stanisław Trzciński znika z radia

 

Po ponad 8 latach współpracy żegnam się dzisiaj z Radiem PiN. Od września środowa autorska audycja PINACOLADA znika z anteny, nie wróci po przerwie wakacyjnej. Seria płyt pod tym samym tytułem nie będzie już wydawana przez STX Records razem z Radiem PiN. Nie zdecydowałem jeszcze czy projekt, do którego mam wszelkie prawa, w tym ochronę znaku towarowego przez Urzęd Patentowy RP, odrodzi się w przyszłości we współpracy z inną stacją radiową. W pierwszej kolejności rozważam utworzenie nowej audycji radiowej lub programu telewizyjnego, firmowanego znanym z serii płytowej i festiwalu muzycznego szyldem "Pozytywne Wibracje". Mimo wielu niepokojących zmian programowych i muzycznych, które dzieją się od ponad 3 lat w Radiu PiN, do dzisiaj lojalnie trwałem przy stacji, która w 2004 roku dała mi szansę na debiut radiowy. Po odejściu z zespołu Radia PiN przed wakacjami Emila Marata – wice prezesa, dyrektora programowego  i założyciela radia, Cezarego Szymanka – szefa newsroomu, czy prezentera Michaela Moritza, spodziewałem się jednak takiej zmiany. Podkreślam, że tak długa radiowa przygoda była dla mnie bardzo ciekawym i cennym doświadczeniem. Najbardziej cenię sobie obecność kilkudziesięciu tysięcy osób, które regularnie słuchały mojej audycji. Według informacji, które przekazał mi Piotr Knąber – nowy dyrektor programowy stacji, od września w środy wieczorem swoją nową audycję autorska pod tytułem "PiN Classic" będzie prowadził Adam Sztaba - związany na stałe z programem telewizyjnym Must Be The Music w Telewizji Polsat. Wszystkim słuchaczom mojej audycji dziękuję za wiele lat wspólnej przygody, zaś Radiu PIN i Adamowi Sztabie życzę powodzenia. Do usłyszenia.
Stanisław Trzciński