Siła muzyki Marillion

Wczorajszego wieczoru stołeczny Klub Stodoła pękał w szwach. Występ zespołu Marillion okazał się bowiem prawdziwą rewelacją, a fani grupy każdy utwór witali owacjami i jak przystało na rockowy koncert wrzaskiem i gwizdami.

W trakcie trasy koncertowej promującej najnowszą płytę 'Somewhere Else' zespół Marillion odwiedził także Polskę. Podczas jednego z trzech planowanych koncertów, w warszawskim Klubie Stodoła muzycy dali koncert, który polscy fani pamiętać będą jeszcze bardzo długo. Już na wstępie zespół nagrodzony został przez publiczność okrzykami i burzą oklasków. Polscy fani byli żądni potężnej dawki brzmienia grupy, którą znają z płyt.

Artyści nie zawiedli zgromadzonych, a każdym utworem podsycali tylko atmosferę. Niesamowita energia bijąca od tych muzyków udzieliła się każdemu na sali, bowiem już po pierwszych nutach publiczność wtórowała artystom skacząc w rytm ich muzyki.

Utwory z ich ostatniej płyty nasycone są takim samym dramatyzmem i emocjami jak wcześniejszy repertuar grupy. I pomimo tego, że jest to materiał całkiem świeży, bo wydany dopiero dwa miesiące temu, publiczność znakomicie odebrała nowy projekt zespołu.

Rzadko się zdarza, by po tylu latach grania każdy nowy album przyjmowany był przez fanów z takim entuzjazmem, bez cienia wątpliwości, że będzie udany. W przypadku Marillion ta teoria sprawdza się doskonale. Grupa nadal jest w świetnej formie, czemu poświadczyła wczorajsza reakcja warszawskiej publiczności. Co na pewno warto docenić w tym występie i w ogóle w muzyce zespołu, to fakt, że nie tylko swoją muzyką znakomicie podsycają atmosferę, ale także do głębi poruszają.

Swoim czternastym albumem muzycy udowodnili, że mają jeszcze w muzyce wiele do powiedzenia. Można spokojnie stwierdzić, że po 23. latach grania Marillion nadal są w świetnej scenicznej kondycji.

A dziś następny koncert grupy. Tym razem zespół zagra dla krakowskiej publiczności w Klubie Studio.