20 listopada 2014 14:00

Audio Show 2014 - nasza relacja

Jeśli impreza jaką jest coroczna wystawa Audio Show nadal rozrastać się będzie w tym tempie (organizatorzy mówią o postępie geometrycznym!) to w przyszłym roku, aby wszystko zobaczyć i posłuchać, potrzebne będą trzy, a nie jak dotychczas dwa dni.

Zeszłoroczny rekord, kiedy to w trzech warszawskich hotelach wystawa zajmowała niecałe 100 pokoi został pobity. W tym roku zarezerwowano miejsca dla 104 wystawców, którzy w sumie pokazali grubo ponad 400 marek sprzętu Audio i Video. Warto też dodać, że warszawska wystawa AudioShow uznawana jest jako druga co do wielkości tego typu impreza w Europie.

Z racji ogromnego bogactwa sprzętu - zarówno tego najdroższego, jaki i tego, na którego stać przeciętnego miłośnika muzyki, ograniczymy się do subiektywnego wyboru najciekawszych produktów. Nie zabraknie ciekawostek i premier. Warto wspomnieć już na wstępie o ponownym pojawieniu się na polskim rynku dwóch kultowych polskich marek - mamy na myśli Unitrę i Tonsil, które - nie chcąc ustępować konkurencji - zaczynają się dość śmiało przepychać na krajowym rynku. Podobnie jak w ubiegłym roku nie zabrakło licznych polskich akcentów - co nadal dowodzi, że polscy producenci nie mają się czego wstydzić i mogą śmiało stawiać swoje: zarówno rzemieślnicze jak i produkowane seryjnie urządzenia obok tych, które rozpoznawane są na całym niemal świecie.

 

Audiotech

Zaraz przy wejściu, jak co roku stoisko firmy Audiotech zapraszało do skorzystania z licznie prezentowanych słuchawek Ultrasone. Na stoisku oprócz, znajdujących się w dystrybucji monitorów EVE, zauważyliśmy nowość na rynku - Focusrite iTrack Dock: kompletny, mobilny system do rejestracji. Ten interfejs to nic innego jak mini studio nagraniowe, które po podłączeniu iPad-a pozwala profesjonalnie rejestrować nagrania.

 

[img:2]

 

Drugie, bardzo niewielkich rozmiarów urządzenie, to iTrack Pocket - stworzony z myślą o miłośnikach nagrywania i publikowania muzyki w serwisie YouTube. Urządzenie pozwala na tworzenie wysokiej jakości filmów w HD z dźwiękiem stereo, który po błyskawicznej edycji szybko i łatwo udostępnić można na YouTube. iTrack Pocket jest kompatybilny z iPhone'ami 5, 5s i 5c.

 

[img:3]

 

Monitory KRK, których nie trzeba przedstawiać.

 

[img:70]

 

...oraz Słuchawki ULTRASONE...

 

[img:69]

 

Mediam

W warszawskim hotelu Golden Tulip w sali Krokus wystawione zostały produkty polskiego dystrybutora - firmy Mediam Sp. z o.o. W skład proponowanych urządzeń wchodził gramofon marki Nottingham z wkładką Ortofon Cadenza Bronze oraz kolumny głośnikowe marek Living Voice i Divaldi. Dzięki specjalnie dobranemu repertuarowi przez Pana Tomka Kwiatkowskiego  odsłuchy przyciągały uwagę słuchających na długie minuty. Na stanowisku odbyły się także prelekcje, dotyczące montażu wkładek gramofonowych. Cieszyły się niezwykłą popularnością - podczas sobotniej edycji cała sala była wypełniona po brzegi.

Marka Divaldi, ze wzmacniaczem AMP 01 na czele była marką silnie promowaną podczas tego weekendu. Trzy wzmacniacze (w trzech wersjach kolorystycznych) były eksponowane w akompaniamencie wyśmienitych słuchawki (m.in. Audeze, Sennheiser, Pandora). Właściwości akustyczne podziwiali zarówno młodsi jak i starsi audiofile.

Divaldi - wzmacniacz słuchawkowy z wejściem gramofonowym - Divaldi AMP 01. Wzmacniacz wykonano jako dwa oddzielne, pracujące w klasie A i odseparowane od siebie kanały mono. Dodatkowo posiada on dwa niezależne zasilacze dla lewego i prawego kanału. Aluminiowa obudowa wzmacniacza została zaprojektowana i wykonana z jednolitej, wysokiej, jakości bryły metalu.

 

[img:48]

 

Warto dodać, że jest to w 100% dzieło polskich konstruktorów.

 

[img:49]

 

Niewątpliwie najlepszym partnerem dla gramofonu analogowego jest wzmacniacz lampowy - polski dystrybutor marki Ortofon zadbał także i o ten element toru audio. Doskonałe, francuskie  wzmacniacze AUDION. Na zdjęciu urządzenia z serii Audion Silver Night.

 

[img:67]

 

Dwie polskie legendy

TONSIL powraca

Wiele osób zapewne doskonale pamięta kolumny ALTUS. Łatwo je rozpoznać dzięki charakterystycznemu układowi przetworników. Trójdrożna konstrukcja i nieco inna obudowa to ukłon w stronę tradycji w nowoczesnym wydaniu. Na stronie producenta dużo innych kolumn - warto poczytać.

 

[img:4]

[img:5]

 

To dziwne, że nikt na to wcześniej nie wpadł... membrany na każdą okazję!

 

[img:6]

 

Nowa kolumna ALTUS (z czerwoną obudową).

 

[img:7]

 

UNITRA - znów na polskim rynku

Wzmacniacz lampowy EDWARD - trudno o bardziej polską nazwę dla flagowego produktu tego legendarnego polskiego producenta. Cena około 10.000 zł i do tego pełna lampa pracująca w układzie Williamson Push-Pull Ultralinear (klasa AB1). Ponieważ firma UNITRA stanowi obecnie konsorcjum kilku producentów, urządzenie jest produktem innego polskiego producenta - firmy Phonograph.

 

[img:8]

 

Dociekliwym polecamy testy w prasie fachowej. Tu przytoczymy tylko jeden cytat z portalu audiostereo.pl:

 

Najwięcej satysfakcji przynosił odsłuch ze źródłem analogowym, również ze względów estetycznych, bo w końcu lampa i analog to nierozłączne siostry dwie, jak młodość i SP. Niewątpliwie pasowało jedno do drugiego. Ale mówiąc już serio, Edward w systemie ze źródłem analogowym (...) zaimponował płynnością, muzykalnością, całkiem na poziomie detalami połączonymi z dobrym oddaniem akustyki pomieszczeń i na koniec jeszcze zrobił wrażenie mocnym basem. System na analogu grał bardzo miło i kompetentnie.

 

W ofercie firmy ponadto słuchawki (zarówno tradycyjne jak i douszne), mocowania do TV i ... gadżety.

 

Po raz pierwszy odnieśliśmy wrażenie, że wystawa uzyskała swoistą równowagę. Praktycznie na każdym stoisku gdzie prezentowano wielkie marki i najdroższe urządzenia, obok flagowych odtwarzaczy CD i przetworników odtwarzających muzykę z plików, stały analogowe gramofony i nawet magnetofony taśmowe.

 

[img:9]

 

Dla miłośników analogów

Transrotor Artus - jeden z najdroższych gramofonów na świecie. Transrotor, jest firmą produkującą jedne z najlepszych i jedne z najpiękniejszych gramofonów analogowych. Topowy model ARTUS kosztuje nieco ponad pół miliona złotych i waży 220 kg. Jest to prawdopodobnie najlepszy i najbardziej zaawansowany technologicznie gramofon na świecie.

To niewątpliwie efekt zwycięstwa konstruktorów w starciu z księgowymi. Zastosowano tu zawieszenie żyroskopowe, rozbudowaną konstrukcję z litego aluminium połączonego z akrylem. Napęd działa na zasadzie samopoziomującego żyroskopu, z odsprzęgniętym magnetycznie napędem zrealizowanym za pomocą trzech silników i łożyskami hydrodynamicznymi.

 

[img:10]

[img:11]

 

Audio Avantgarde

Do kompletu wysokoefektywne zestawy Audio Avantgarde Duo Mezzo. Są to pełnozakresowe systemy głośnikowe z tubami sferycznymi i aktywną sekcją basową, plasujące się na trzecim miejscu od góry oferty tego producenta. Pasmo w dole schodzi do 18 Hz.

 

[img:12]

 

Nieco tańszy TRANSROTOR. Ceny za te skromniejsze modele wahają się w granicach 10.000 zł.

 

[img:13]

[img:14]

 

Bezkompromisowy i ekstremalny - gramofon Reference polskiego producenta, firmy ALLMETAUDIO - w konstrukcji użyto sześciu rodzajów materiałów, cztery silniki z jednym sterownikiem; talerz to konstrukcja złożoną z trzech materiałów, łożysko ze stali, węglika spiekanego i cyrkonu. Waga - 108 kg.

 

[img:15]

[img:16]

 

Magnetofony szpulowe REVOX.

 

[img:17]

 

Nauka układania igły na płycie gramofonowej.

 

[img:18]

 

Bardzo designerski projekt firmy Audio Fonica. Wszystkie elementy wykonane z mosiądzu pokryte są naturalnym złotem. W gramofonie F901 zastosowano dwutlenek cyrkonu w łożyskowaniu talerza, odseparowany zespół napędowy oraz procesor taktowany rezonatorem kwarcowym, który zapewnia stabilność obrotów.

 

[img:20]

 

... i dedykowane do gramofonu ramię.

 

[img:21]

 

Idealnym rozwiązaniem jest kiedy moduły ramienia, napędu oraz talerza stanowiły niezależne systemy.

 

[img:22]

[img:24]

 

Znajomo brzmiąca nazwa AVID ale z dodatkiem HiFi to już zupełnie inny asortyment. Na zdjęciach flagowy model gramofonu Acutus Reference SP.

 

[img:23]

 

Jak zwykle nieco ciekawostek...

Obudowy, które trudno zaliczyć do jakiejkolwiek znanej i nazwanej wcześniej kategorii.

 

[img:25]

 

Kolumny przypominające legendarne NAUTILUSY firmy B&W... i nie bez powodu! Vivid Audio Giya G1 zaprojektował były projektant B&W, autor oryginalnych Nautilusów - Laurenc Dickie.

 

[img:26]

 

... oraz inne przywołujące skojarzenia z tarczami dla łuczników. To Sandglass Piano firmy Bodnar, czyli zapierająca dynamika i niezwykle rozbudowana trójwymiarowa scena. Naturalne dźwięki, głęboki bas. Szerokopasmowy głośnik - bez zwrotnicy - pokrywa całe spektrum, a dźwięki swobodnie wypełniają cały pokój. Patrząc na te niezwykle eleganckie zestawy, może trudno w to uwierzyć, ale jest to w 100% polska firma!

 

[img:27]

 

I nieco bardziej tradycyjne, ale jednak trochę inne od typowych kolumny BOENICKE.

 

[img:28]

 

Okazuje się, że firma Steinway&Sons produkuje także wysokiej klasy audio. Innowacyjne urządzenia projektowane przez Petera Lyngdorfa to także Dali Loudspeakers, NAD, Gryphon Audio oraz Snell Acoustics. Tym razem posłuchać mogliśmy kolumn i cyfrowych źródeł. Produkty Petera Lyngdorfa sprzedawane jako Steinway Lyngdorf zachwycają zawsze - godnym słynnych fortepianów - wzornictwem.

 

[img:29]

 

Ale wielu wyznawców doskonałego brzmienia marzy o zestawach, które są idealnym połączeniem najnowocześniejszych technologii i luksusowego designu.

 

[img:30]

 

iFi

Kompletny i do tego bardzo vintage projekt domowego systemu audio. Lampowy iFi Audio Retro Stereo 50. W przypadku marki iFi jest to dość nietypowa propozycją producent zasadniczo nie produkuje urządzeń "analogowych".

 

[img:31]

 

Tradycyjnie do najdroższych systemów drogie i baaaaardzo grube kable. Oczywiście należy je starannie izolować. Tu zastosowano elastyczne przęsła z gumy.

 

[img:32]

 

Na końcu prawie każdego kabla jest wtyczka. Tu producenci też nie próżnują. Kable zawsze są starannie ekranowane, a styki pokryte złotem. Ceny w górnym pułapie zatrzymują się na blisko 200.000 zł za parę 2.5 metrowych kabli f-my Siltech.

Zupełnie osobnym tematem jest zasilanie, przesył sygnału oraz tematyka czystości prądu. Złośliwi twierdzą, że temat kabli lokuje się w sferze, w której odbywa się ocena stanu psychicznego właściciela danego przewodu. W tym przypadku współczynnik WAF (Wife Acceptance Factor) spada znacznie poniżej najniższych wartości zarezerwowanych dla posiadaczy drogich aut i zegarków. Perfekcyjna Pani Domu raczej znajduje się tu na pozycji defensywnej, a specyficzna estetyka stanowi powód do dumy.

 

[img:33]

[img:34]

[img:35]

 

Na wystawie prezentowało się wiele firm zajmujących się produkcją filtrów sieciowych oraz dedykowanych do nich kabli. 

 

[img:36]

 

Stoiska korzystają zazwyczaj z renomowanych lub własnych rozwiązań sieciowych.

 

[img:37]

 

Roksan Oxygene

Na drugim - tym razem cyfrowym krańcu dźwiękowego szaleństwa - znajdziemy cały bezmiar urządzeń, które starają się wyprzedzać współczesność. Przypominający nieco komputer Mac-a wzmacniacz ROXAN. Model Oxygene, stanowi produkt flagowy Brytyjczyków.

 

[img:38]

 

Xonar Essence One - to flagowy przetwornik DA, który wykorzystuje 6 wzmacniaczy operacyjnych MUSES 01.

 

[img:39]

 

Firma Dynaudio, w swoich najnowszych seriach: Xeo i  Focus XD, w przeciwieństwie do znamienitej większości wystawców zrezygnowała z kabli. Grające na wystawie modele Xeo 6 i Focus XD 200 wymagają jedynie zasilania, a transmisja sygnału odbywa się bezprzewodowo, w rozdzielczości do 24 bit / 96 kHz. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu pasm wi-fi z własną siecią typu peer-2-peer.

 

[img:40]

[img:41]

 

Słuchawki

AUDEZE

Tegorocznym motto największych europejskich targów audio w Monachium było twierdzenie: "Jak na stanowisku ze słuchawkowym sprzętem nie ma Audeze, to jest lipa". Przyglądając się wystawom w poszczególnych hotelach, słuchawki AUDEZE można było zobaczyć i posłuchać w co najmniej w kilku miejscach.

 

[img:42]

[img:43]

 

Odwykliśmy już od tego typu gabarytów, ale przetworniki planarne - głównie ze względu na magnesy - potrzebują nieco więcej miejsca. Kalifornijska manufaktura stawia swoje wyroby na tej samej półce co najwyższe, referencyjne modele konkurencji, ale niestety jeśli ktoś posłucha AUDEZE może zmienić swoje przyzwyczajenia i poszukać dystrybutora tej marki. Zapewne chętnie mu sprzeda najnowszy model. Ceny pomiędzy 4-8 tyś. zł

 

[img:44]

 

Stax SR-507. To podobna do AUDEZE filozofia reprodukowania dźwięku. W słuchawkach elektrostatycznych przetwornik poruszany jest elektrodami znajdującymi się po obu jego stronach. Zasilanie zapewnia symetryczny sygnał push-pull. To przetworniki dla miłośników przestrzennego dźwięku i dużej dynamiki. Dolne pasmo startuje od 7 Hz!

 

[img:45]

[img:46]

 

Limeears

Te słuchawki znają przede wszystkim - korzystający z nich na scenie - muzycy. Firma tworzy indywidualne monitory odsłuchowe, które świetnie sprawdzają się zarówno na koncertach, w studio czy też w domu. Każda para słuchawek konfekcjonowana jest indywidualnie z możliwością wybrania dowolnego koloru, zdobień i zadruków.

 

[img:47]

 

SVEDA i monitory DAPO

SVEDA to kolejny polski producent. Arkadiusz Szweda, którego produkty dystrybuuje firma Music Toolz, zaprezentował doskonale oceniane przez realizatorów monitory DAPO. Te produkowane w Polsce monitory wyposażono w przetworniki firmy ScanSpeak, a poszczególne elementy elektroniczne dobierane i komponowane są według niezwykle ostrych kryteriów.

 

[img:50]

 

Na tegorocznej prezentacji monitory grały z dedykowanymi do nich subwooferami.

 

[img:51]

 

Firma Music Toolz zaprezentowała także przetwornik sygnałów cyfrowych Manhattan DAC. Jest to najbardziej zaawansowany i bez wątpienia najlepiej brzmiący konwerter. Producent zdecydował się na nietypowe wykonanie obudowy - zastosował „dłutowaną“ blachę, która w naturalny sposób sprawiała wrażenie trójwymiarowości,

 

[img:52]

 

I jeszcze dwie polskie manufaktury:

 

ZETA

Zeta z głośnikami, które jak co roku zachwycają zarówno dźwiękiem, jak i urodą. Są to co prawda systemy grające w sposób, którego audiofile nie cenią, ale na tej właśnie prezentacji można było spotkać najwięcej pań. Po prawej stronie zaprezentowano wynalazek właściciela firmy pana Tomasza Rogula - elektrostatyczną kolumnę dookulną. Jej premiera planowana jest na wiosnę 2015 w warszawskim Centrum Nauki Kopernik. Zwracamy uwagę - to nie jest elektrostatyczny dipol tylko przetwornik 360°.

 

[img:53]

 

ABYSSOUND

Firma AbysSound oraz jej wzmacniacz ASX-2000. To czysta klasa A z ultra cichym transformatorem toroidalnym o mocy 1000 VA. Wzmacniacz jest rezultatem 10-ciu lat badań oraz testów.

 

[img:56]

[img:55]

[img:54]

 

Klasyczne, dobrze znane marki...

FOCAL

Focal Grande Utopia. To co widać na zdjęciu poniżej to nie jest skrót perspektywy. Te 2 metrowe kolumny, kosztują około 300 tyś. zł i opisanie ich budowy oraz brzmienia to osobny rozdział. Są firmy, które stać na tego typu eksperymenty. Dzięki takim rozwiązaniom najwięksi producenci, dysponujący nowoczesnym zapleczem technicznym i budżetami, odkrywają nowe dźwiękowe przestrzenie. W tym roku to najdroższy system na wystawie, jego wartość oscylowała wokół 2 mln złotych!

 

[img:57]

 

JBL

Drugi ekstremalny projekt zaprezentowano w pokoju Harman Kardon. JBL K2 S9900 to także konstrukcja 3-drożna. Kolumnę inżynierowie firmy nazwali „bezkompromisową odpowiedzią na wymagania dwudziestego pierwszego wieku“. Cena nieco bardziej przystępna - bliska 180 tyś. zł. 

Do towarzystwa polski dystrybutor Mark Lewinson przygotował dwa premierowe urządzenia: nowy wzmacniacz zintegrowany No 585 oraz przedwzmacniacz No 52. Zestaw zasilały referencyjne monobloki No 53 oraz firmowy odtwarzacz CD.

 

[img:58]

 

Przed pokojem w którym prezentowano JBL-e ustawiała się cykliczna kolejka ciekawskich. Dla „zabicia“ czasu obsługa prezentowała przenośny zestaw nagłośnieniowy JBL Charge.

 

[img:59]

 

Głośnik stereo zapewnia ponad 12 godzin odtwarzania na jednym cyklu ładowania. JBL Charge zapewnia strumieniowe przesyłanie audio z dowolnego smartfona lub tabletu z technologią Bluetooth. A co w środku... dwa 41-milimetrowe przetworniki, wbudowany port bass-refleks, oraz wzmacniacz 2x5 W.

 

[img:60]

 

Martin Logan

Nie zabrakło przepięknych elektrostatów Martin Logan. Przygotowany w pokoju odsłuchowym zestaw kina domowego z tymi właśnie kolumnami robił piorunujące wrażenie.

 

[img:66]

 

SONY

Miłośnicy kina domowego doskonale wiedzą czym jest obraz 4K. Ta radość oglądania składa  wyłącznie ze szczegółów i to niezliczonego mnóstwa szczegółów. Obraz 4K to rozdzielczość 4096 na 2160 pikseli i ponad 8 milionów pikseli, czyli czterokrotność liczby pikseli w domowym telewizorze Full HD.

 

[img:61]

 

WILSON AUDIO ALEXIA

I ostatni przejaw mocno bezkompromisowego podejścia. Jak każdego roku amerykańska firma WILSON AUDIO zaprezentowała coś ciekawego. Na zdjęciach zestaw ALEXIA.

 

[img:62]

[img:63]

[img:64]

 

ALEXIA to w pełni system modułowy. Poszczególne przetworniki umieszczono w odseparowanych, specjalnie zaprojektowanych modułach. Górnym modułom Alexii zapewniono możliwość bardzo dokładnej regulacji przesunięcia osi głośników oraz ich wyrównania w czasie.

Moduły MF i HF pozycjonuje się za pomocą kombinacji kolców zamontowanych na stałe oraz dodatkowych kolców o różnych długościach, które z kolei spoczywają na dziesięciostopniowej bazie. Oba moduły mogą być przesuwane do przodu i do tyłu w ośmiu krokach.

 

[img:65]

 

Ancient Audio

W jednym z pokoi hotelu Bristol pan Jarek Waszczyszyn - właściciel firmy Ancient Audio opowiadał o swoich doświadczeniach z dźwiękiem i 15 latach poszukiwania świętego Graala.

 

[img:68]

 

Na następną edycję wystawy AudioShow trzeba będzie poczekać prawie cały rok. Przez ten czas wiele osób prawdopodobnie zacznie oszczędzać tylko po to aby kupić jakiś kolejny wymarzony element idealnego toru audio i tym samym zbliżyć się nieco do dźwiękowego absolutu.
reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz