HERBIE HANCOCK O JONI MITCHELL

HERBIE HANCOCK O JONI MITCHELL

11 października 2007, 11:48
Dystrybucja: UNIVERSAL MUSIC POLSKA
Nowy album Herbie Hancocka, to ukłon złożony wielkiej amerykańskiej artystce, Joni Mitchell. "River: The Joni Letters" to zbiór jej kompozycji nagranych przez wybitnych muzyków. Obok Hancocka, usłyszymy tu także Wayna Shortera, Dave’a Hollanda, Vinnie Colaiuta i Lionela Loueke.

To gwiazdy z najwyższej półki, ale to w żadnym wypadku nie koniec niespodzianek na tej płycie! Tym co robi naprawdę durze wrażenie, jest lista wokalistów, którzy pojawili się w studiu. Są to między innymi Leonard Cohen, Norah Jones, Corinne Bailey Rae, dawno nie słyszana Tina Turner i w końcu sama Joni Mitchell.

Te nazwiska już same w sobie gwarantują niesamowite doznania w czasie słuchania „River: The Joni Letters”. Bez wątpienia, jest to jedna z najmocniejszych pozycji na rynku jazzowym w tym roku!

Herbie Hancock, obok kilkudziesięciu absolutnie klasycznych jazzowych albumów, nagrał też kilak płyt, odbiegających od głównego kanonu. Czasem były to propozycje w stylu funky, jak „Head Hunters”, czasem eksperymenty z elektroniką jak na „Future Shock". Bez względu na to, gdzie skierował się pianista w swoich poszukiwaniach, zawsze było jasne, że jest otwarty na wiele innych gatunków poza klasycznym jazzem i że potrafi je z doskonałym skutkiem mieszać i miksować.

Trzeba mu też przyznać, że zawsze umiał pokłonić się z szacunkiem artystom, którzy byli dla niego, jako kompozytora i muzyka, inspiracją. Byli to i Miles Davis i George Gershwin i tacy muzycy jak Carlos Santana, Sting, Annie Lennox czy Paul Simon.

Premiera: 26.10.2007
Copyright © INFOMUSIC 2024