23 stycznia 2008
11:33
Info

"Zatańczmy jeszcze raz" - dansing przedwojennej Warszawy
Brakuje ci przebojów muzyki lat trzydziestych XX wieku? Lubisz muzykę przedwojennej Polski? No to 4EverMusic przygotowało coś specjalnie dla Ciebie, drogi koneserze. "Zatańczmy jeszcze raz" to płyta gdzie gwiazdy przedwojennej Warszawy śpiewają piosenki do tańca: dawne muzyczne nowinki ze świata i nowości krajowe.
Ulubieńcy Warszawy – artyści teatrzyków, rewii i kabaretów rozpoczynali swe kariery jako tancerze; Ordonka, Pogorzelska, Górska, Dymsza, Hanusz, Bodo.... Przedwojenny dancing zmienił nazwę na dyskotekę. Różnica dotyka nie tylko nazwy. Dancing był rozrywką tańczących par. Dyskoteka gromadzi często samotne osoby poszukujące pary. Na dancingu obowiązywała elegancja zachowań, ukłony, podziękowania, komplementy itp. Dyskotekowy łomot ciągle zwiększa ilość decybeli. Tańczący nie rozmawiają. Im więcej „czadu” – tym większy aplauz w krzyku i gwizdach.
Ulubieńcy Warszawy – artyści teatrzyków, rewii i kabaretów rozpoczynali swe kariery jako tancerze; Ordonka, Pogorzelska, Górska, Dymsza, Hanusz, Bodo.... Przedwojenny dancing zmienił nazwę na dyskotekę. Różnica dotyka nie tylko nazwy. Dancing był rozrywką tańczących par. Dyskoteka gromadzi często samotne osoby poszukujące pary. Na dancingu obowiązywała elegancja zachowań, ukłony, podziękowania, komplementy itp. Dyskotekowy łomot ciągle zwiększa ilość decybeli. Tańczący nie rozmawiają. Im więcej „czadu” – tym większy aplauz w krzyku i gwizdach.
Zapraszamy Państwa do „Adrii” na ulicę Moniuszki w Warszawie. Ten najnowszy i najwytworniejszy lokal otwarto w 1929 roku. Sensacją dla miasta stał się dancing uruchomiony w podziemiach z dwoma barami. W jednym z nich w tzw „Złotym barze” zainstalowano kręcący się i unoszący w górę parkiet.
Wirujące kryształowe żyrandole oświetlały główną salę, tańczące pary i orkiestry Golda i Petersburskiego, lub Karasińskiego i Kataszka, a także występujących artystów. Program taneczny rozpoczynano kujawiakiem. Dancing w „Adrii” można obejrzeć na filmie „Co mój mąż robi w nocy” z 1934 roku. Słuchając piosenek pełnych miłosnych wyznań i zachwytów wyobraźmy sobie, że tańczymy młodzi i szczęśliwi w dawnej „Adrii”. Te piosenki mają wdzięk i czar – polecają je do kolekcji i do tańca.
Danuta Żelechowska i Jan Zagozda
Premiera: 05.02.2008
Mediapatroni płyty:

Wirujące kryształowe żyrandole oświetlały główną salę, tańczące pary i orkiestry Golda i Petersburskiego, lub Karasińskiego i Kataszka, a także występujących artystów. Program taneczny rozpoczynano kujawiakiem. Dancing w „Adrii” można obejrzeć na filmie „Co mój mąż robi w nocy” z 1934 roku. Słuchając piosenek pełnych miłosnych wyznań i zachwytów wyobraźmy sobie, że tańczymy młodzi i szczęśliwi w dawnej „Adrii”. Te piosenki mają wdzięk i czar – polecają je do kolekcji i do tańca.
Danuta Żelechowska i Jan Zagozda
Premiera: 05.02.2008
Mediapatroni płyty:

reklama