17 kwietnia 2008
02:00
Info


5 premierowych patronatów
Ten tydzień obfituje w zestaw interesująych premier nad, którymi nasz portal INFOMUSIC objął patronat. Znajdują się pośród nich propozycje - zarówno te światowe, jak i rodzime - z różnych półek gatunkowych, reprezentujące odmienne spojrzenie na muzykę.
Pierwsza z nich to "Expressions", druga płyta kwintetu skrzypka jazzowego Mateusza Smoczyńskiego. Po sukcesach debiutanckiego albumu poświęconego Johnowi Coltrane’owi oraz Zbigniewowi Seifertowi zespół nagrał tym razem wyłącznie własne kompozycje. Jest to materiał dość różnorodny, bo od melodyjnych ballad aż po free-jazzowe utwory, który jednak razem tworzy idealnie zgraną całość.
Pozycja numer dwa, to „Jak balsam”, pierwsza płyta aktorki Doroty Lanton, znanej m.in. z polskich seriali, ról musicalowych i teatralnych. Nad płytą pracowali twórcy wielu polskich przebojów - B.Nowicki, Z.Zioło, T.Bracichowicz - a wyprodukował jeden z najlepszych łotewskich kreatorów dźwięku i brzmienia, Maris Priede, producent m.in. kultowej, łotewskiej grupy DOUBLE FACED EELS, podbijającej właśnie rynek skandynawski, występującej często razem z wizytówką łotewskiej sceny poprockowej zespołem BRAINSTORM.
Następna propozycja, to "Antykwariat Polskiej Muzyki: Zagrajcie Mi Znów". Autorami i wykonawcami wszystkich piosenek na obu płytach są (z małymi wyjątkami) warszawiacy pochodzenia żydowskiego. Małe piosenki XX wieku śpiewane przez artystów przedwojennej Warszawy, którzy ogromnie kochali swoje miasto, stają się po latach dokumentem wielkiej, tragicznej historii, w której jedną z głównych ról odgrywa warszawskie getto.
Czwórka to "RAM 6 p.m.", czyli zbiór kilkunastu "klimatycznych" nagrań i jednocześnie niezwykły tygiel gatunków: od nu jazzu i chilloutu przez lounge i trip hop po brzmienia alternatywne, avant popowe czy nawet folk. Dlaczego „RAM 6 p.m.”? Przede wszystkim dlatego, że są to utwory genialnie oddające atmosferę czasu, kiedy wieczorową porą zwalniamy tempo, oddajemy się relaksowi i wyciszeniu.
Jeśli zaś chodzi o wydawnictwo numer pięć, to jest nim "The Space Between" Chiary Nivello. "Muzyka jest jak pociąg; zabiera Cię z jednego miejsca w drugie. Ta kolekcja utworów, to mój pociąg do domu" mówi Chiara Civello, opisując swój drugi album, "The Space Between". "Ten album jest o przestrzeni. Przestrzeń między nutami, cisza między słowami, przestrzeń między mną a tobą, mną i moją przeszłością.





reklama
Może Cię zaciekawić: