2 czerwca 2004
10:46
Info
Bałtycka Agencja Artystyczna-BART ul. Kościuszki 61
81-703 Sopot
Sankt Petersburski Teatr Baletu Borisa Ejfmana „REQUIEM. MOJA JEROZOLIMA”
Prezydent Miasta Sopotu oraz Bałtycka Agencja Artystyczna BART zapraszają 9 lipca 2004 r. godz. 20.30 (Opera Leśna w Sopocie)na Sankt Petersburski Teatr Baletu Borisa Ejfmana „REQUIEM. MOJA JEROZOLIMA” w ramach Sopockiego Festiwalu Operowego 2004.
REQUIEM. MOJA JEROZOLIMA
Część I. Requiem
Od choreografa: ”Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świecie. Tobie składamy, o Boże Syjonu, pieśń i modlitwę w Jerozolimie; wysłuchaj modlitwy mojej, ku Tobie dąży każda istota… Panie zmiłuj się nad nami, Chryste zmiłuj się nad nami, Panie zmiłuj się nad nami”.
Słuchając Requiem Mozarta odczuwamy tchnienie wieczności. Znikają niepokoje, przenika nas przeczucie boskiej tajemnicy. Skąd jestem? Dlaczego ja? Kim jestem? Jakimi przychodzimy na świat, co nas czeka, jak przyjdzie nam odejść…? Wracamy do początku do trudnych i szczęśliwych dni.
W żadnym swoim spektaklu nie byłem tak otwarty, tak wewnętrznie obnażony jak w Requiem. Ten utwór to moja przeszłość, teraźniejszość i przeczucie przyszłości. Oto moja pamięć przywodzi beztroskę młodości, przywołuje doświadczenia wieku dojrzałego, wiem już także co to mądrość i bezsilność starości. Ileż zła, oszczerstw, zawiści i gwałtu w mojej pamięci, ileż szczęścia i miłości… Wszystko to jest we mnie, w każdym z nas.
Niekończący się twórczy proces przyrody – proces rozwoju, bez którego niemożliwe jest wszelkie istnienie. Sztuka była treścią życia Mozarta, jego losem. Requiem to nieśmiertelna pieśń, bezgraniczne odczuwanie cierpienia, nadziei i miłości do człowieka.
Część II. Moja Jerozolima
Od choreografa: Każdego, kto choć raz odwiedził Jerozolimę, ogarniało uczucie szczególnego uniesienia, jakie zawsze towarzyszy zetknięciu z tym świętym miejscem.
Nigdy nie zapomnę moich pierwszych wrażeń: podejście do Ściany Płaczu, zetknięcia z Grobem Pańskim, nieśmiałe wejście do Meczetu Omara…
Tę samą drogę odbywa bohater mojego nowego baletu, wnikając w duchową mądrość trzech wielkich religii, odkrywając dla siebie jedno niebo i jedno słońce, jeden świat i jedną Miłość Boga. Hosanna!
Inscenizacja i choreografia
BORIS EJFMAN
Muzyka
Wolfagang Amadeusz Mozart - Requiem d-moll
Wolfgang Amadeusz Mozart - Vesperae solemnes de confessore (aria)
Grupy techno: Wanfried, Future sound of London, Reload
Żydowska, chrześcijańska i muzułmańska muzyka religijna i ludowa
Scenografia
Wieczesław Okuniew i Siemien Pastuch
Wykonawcy
Balet i soliści Sankt-Petersburskiego Teatru Baletu Borisa Ejfmana
EJFMAN I JEGO TEATR
Uznany przez „New York Times” za najlepszego rosyjskiego choreografa naszych czasów, jest jedną z najważniejszych postaci współczesnego baletu. Zdobył sobie szerokie uznanie w Rosji i za granicą, czego dowodem są liczne nagrody i odznaczenia. Studia choreograficzne rozpoczął w 1966 roku na wydziale baletmistrzowskim w Konserwatorium Leningradzkim.
W 1970 roku zwrócił na siebie uwagę rosyjskiej krytyki choreografią baletu Ikar i w tym samym roku został oficjalnym choreografem leningradzkiej Akademii Baletowej im. Agryppiny Wagonowej, kształcącej tancerzy dla Baletu Kirowa. Początkowo więcej tworzył dla telewizji i rewii na lodzie. W 1972 roku zrealizował własna wersję choreograficzną baletu Gajane Chaczaturiana dla Teatru Małego Opery i Baletu w Leningradzie. Przedstawienie to cieszyło się ogromną popularnością, której ukoronowaniem była jego wersja filmowa. W 1975 pracował tez gościnnie z Baletem Kirowa, realizując z nim choreografie Ognistego Ptaka Strawińskiego i po raz pierwszy wyjechał za granice by przenieść swoją realizację Gajane do repertuaru Teatru Wielkiego w Łodzi. W kilkanaście lat później, w 1987 roku, jego inscenizacje Idioty włączyła natomiast do swojego repertuaru Opera Bałtycka.
W 1977 roku Ejfman stworzył własny teatr tańca, z którym odbywał regularne tournée po Rosji, zyskując uznanie za oryginalną ekspresje artystyczna swoich baletów i popularność u tamtejszej publiczności, spragnionej wszelkich nowości w dziedzinie tańca. Przez kilka lat z powodów politycznych zespołu nie wypuszczano do krajów zachodnich, nie akceptowano go jako oficjalnego reprezentanta sztuki radzieckiej.
Kiedy jednak pod koniec lat 80. Sankt-Petersburski Teatr Baletu Borysa Ejfmana pojawił się wreszcie w paryskim Théatre Champ-Elysées, odniósł tam wielki sukces, który zaowocował licznymi zaproszeniami z całego świata.
Od tego czasu zespół odbył już wiele tournée po Europie, odwiedził Japonię, Koreę Południową i Tajwan, Izrael, Republikę Południowej Afryki i kilka krajów Ameryki Łacińskiej.
Wielkim uznaniem cieszy się zespół Ejfmana także w Stanach Zjednoczonych. Początkowo docierały tam tylko wzmianki prasowe o sukcesach Ejfmana w Rosji i o występach jego zespołu w innych krajach. W 1991 roku droga twórcza i dokonania Borisa Ejfmana zostały przedstawione w amerykańskim filmie Ejfman, The Man Who Dared, a w kilka lat później także w filmie dokumentalnym Tryumf w Teatrze Bolszoj o obchodach dwudziestolecia zespołu Ejfmana, które odbyły się na reprezentacyjnej scenie baletowej Moskwy. W 1998 roku zespół Ejfmana zaproszony został po raz pierwszy do Ameryki i zadebiutował w Nowym Jorku. Przyjęcie tych występów było entuzjastyczne, co doprowadziło w efekcie do regularnych tournée zespołu po Stanach Zjednoczonych. W 1999 roku zespół Ejfmana wyróżniony został statusem rezydenta w City Centem. Wiąże się to z corocznymi, dwu-trzytygodniowymi występami na tej prestiżowej scenie Nowego Jorku. Zaszczyt ten przypadł mu jako czwartej grupie tanecznej w ogóle, a pierwszej spoza Ameryki.
Początkowo Boris Ejfman tworzył miniatury choreograficzne (Aria, Pro contra, Poznanie, Dwugłos, Komedia, Legenda) i balety jednoaktowe (Bumerang, Iluzje, Dwunasta noc, Szalony Dzień, Idiota, pojedynek, Podporucznik Romaszow, Mistrz i Małgorzata, Requiem, Teresa Raquin). W 1989 roku powstał jego pierwszy pełnospektaklowy, autorski Pinokio, adresowany przede wszystkim do młodej widowni, a w latach następnych zrealizował serię swoich dużych baletów: Czajkowskiego (1993), Don Kichota (1994), Braci Karamazow (1995) Czerwoną Giselle (1997), Moją Jerozolimę (1998), Rosyjskiego Hamleta (1999), aż po Don Juana i Moliera (2001).
Sankt-Petersburski Teatr Baletu zrewolucjonizował koncepcję tańca klasycznego w Rosji, podnosząc sztukę baletową do najwyższego szczebla ekspresji. Boris Ejfman stworzył przy tym, czy raczej przywołał współcześnie nowy typ artysty baletu: tancerza-aktora, który wykorzystuje swe solidne i nieskazitelne przygotowanie w dziedzinie baletu klasycznego jako podstawę do współtworzenia awangardowej, nowoczesnej choreografii. Unikatowy styl tego teatru wspiera nową estetykę tańca XX-wiecznymi osiągnięciami teatru i filmu, wykorzystując wszelkie aspekty współczesnej inscenizacji teatralnej dla kreowania nowych, bogatych i wielowymiarowych doświadczeń scenicznych.
Jako choreograf Ejfman dogłębnie wnika w treść swoich baletów. Nie jest zresztą pierwszym twórca w historii rosyjskiego baletu, którego pociąga emocjonalna głębia treści filozoficznych i ich przedstawianie na scenie teatralnej za pośrednictwem ekspresyjnego tańca współczesnego, który nawiązuje wprost do języka baletu klasycznego. Takie podejście do treści baletu zapoczątkował w XVIII wieku sławny francuski choreograf Jean-Georges Noverre, a w Rosji odkrył je ponownie w XX wieku Michał Foki. Ale jak napisała Anna Kisselgoff na łamach „New York Times”, choć Ejfman nie jest w tym pierwszy, „on jest zdecydowanie najlepszy”. Wobec takiej opinii, płynącej z najważniejszego centrum baletowego świata, trudno się dziwić, że utalentowany petersburski choreograf otrzymuje coraz więcej zaproszeń kierowanych do niego przez zespoły rosyjskie i zagraniczne, które chciałyby włączyć jego balet do swojego repertuaru. Z moskiewskim Baletem Bolszoj wystawił swojego Rosyjskiego Hamleta, a z zespołem baletowy Teatru Operowego w Essen – Braci Karamazow. W maju 2004 roku Boris Ejfman przygotuje dla New York City Balet specjalną premierę w hołdzie pamięci George’a Balanchine’a – z okazji setnej rocznicy urodzin ojca amerykańskiego baletu.
![[img:1:L]](/img/artykuly/zdjecia/sankt-petersburski-teatr-baletu-borisa-ejfmana-8222requiem-69.webp)
![[img:2:L]](/img/artykuly/zdjecia/sankt-petersburski-teatr-baletu-borisa-ejfmana-8222requiem-6398.webp)
![[img:3:L]](/img/artykuly/zdjecia/sankt-petersburski-teatr-baletu-borisa-ejfmana-8222requiem-8224.webp)
reklama