11 lipca 2006
15:30
Glamour Girl lat 80-tych powraca
Kim wilde, jedna z najbardziej elektryzujących glamour-girl lat 80-tych powraca ! Nowy album „Never Say Never” pojawi się 11 września 2006!
Kim Wilde. Wystarczy wymienić samo nazwisko, by wszyscy wiedzieli o kim mowa. Blond wokalistka o promiennym głosie jest jedną z największych ikon muzyki pop. Kim Wilde od dawna cieszy się mianem najbardziej wziętej angielskiej wokalistki pop wszech czasów.
Francuzi nazywają ją „Brigitte Bardot Rocka“, zaś przez niemieckich fanów jest czczona jako najbardziej elektryzująca glamour-girl lat 80-tych, której megahity takie jak „Kids In America“ i „Cambodia“ wciąż wywołują nieustanną euforię na parkietach tanecznych. Aż 14 przebojów Kim Wilde dotarło do notowań Top-Five na całym świecie, a sprzedaż albumów i singli Kim to 10 milionów płyt i 20 milionów singli. Kim Wilde powraca i jest to come back, na który fani czekali od lat.
Od roku 2002. Kim wciąż koncertowała, błyszcząc podczas występów jak na prawdziwą gwiazdę przystało. Była to jednak tylko rozgrzewka przed nagraniem nowej płyty. Krążek „Never Say Never“ będzie dziesiątym albumem w karierze artystki i jednocześnie pierwszym od ponad dziesięciu lat. „Never Say Never”, Nigdy Nie Mów Nigdy - tytuł nawiązuje jasno do legendarnego powrotu Seana Connery’ego w roli Jamesa Bonda.
Za powrotem Kim Wilde na scenę stoi Uwe Fahrenkrog-Petersen - długoletni towarzysz i producent Neny. Najnowszy album Kim zawierać będzie 7 nowych utworów i 6 doskonale znanych hitów z przeszłości. Kim Wilde dała Uwe wolną rękę w pracy nad nadaniem nowego brzmienia swoim klasykom. „Powiedziałam mu, żeby po prostu zadecydował, które piosenki najbardziej mu się podobają, ja natomiast skoncentrowałam się na nowych utworach“, mówi Kim.
Wśród piosenek z przeszłości na albumie usłyszymy „Kids In America“ z wokalistką i gitarzystką Charlotte Hatherley, która po odejściu z zespołu Ash rozpoczęła solową karierę i której pierwszy album solowy z ubiegłego roku zawiera piosenkę zatytułowaną „Kim Wilde“.
„Charlotte jest po prostu wspaniałą wokalistką i gitarzystką. Byłabym szczęśliwa mogąc pomóc jej w zdobyciu sławy.“
Inne klasyki muzyki pop autorstwa Kim Wilde na płycie „Never Say Never“ to: „You Keep Me Hangin’ On“ – hit, którym Kim w 1986 roku weszła na listy przebojów w USA, tutaj w duecie z Neną; „View From A Bridge“, „You Came“, „Four Letter Word“ oraz „Cambodia“ w remiksie Paula Oakenfielda.
Pierwszym singlem zapowiadającym album „Never Say Never” jest nowa wersja „You Came”, utworu, który święcił triumfy na listach przebojów w Europie (Dania #1, Anglia #3, Szwajcaria #3, Włochy #4, Francja #5, Niemcy #5, Szwecja #7, Austria #8). Do bardzo oczekiwanych niespodzianek na płycie zaliczają się ponadto nowe piosenki Kim, są to miedzy innymi „Perfect Girl“, „I Fly“ i „Forgive Me“ zaśpiewane z młodszą siostrą Kim – Roxanne, w chórkach Kim Wilde wspomina atmosferę w studio nagraniowym: „To było wspaniałe uczucie, pracować z Uwe i Jeo (inżynier dźwięku) . Wszystko do siebie natychmiast pasowało. Wyszedł z tego jedyny w swym rodzaju cocktail świetnego brzmienia.”
Powrót do studia RAK w Londynie był dla Kim wyjątkowy: „Było nieco dziwne znaleźć się znowu w studio, gdzie nagrałam wszystkie moje wielkie hity. Szczególnie dlatego, że nie żyje już Mickie Most (producent), było to jak podróż w czasie, niemal czułam obecność Mickiego.“
Premiera "Never Say Never" 11 września 2006
(EMI Music)
Kim Wilde. Wystarczy wymienić samo nazwisko, by wszyscy wiedzieli o kim mowa. Blond wokalistka o promiennym głosie jest jedną z największych ikon muzyki pop. Kim Wilde od dawna cieszy się mianem najbardziej wziętej angielskiej wokalistki pop wszech czasów.
Francuzi nazywają ją „Brigitte Bardot Rocka“, zaś przez niemieckich fanów jest czczona jako najbardziej elektryzująca glamour-girl lat 80-tych, której megahity takie jak „Kids In America“ i „Cambodia“ wciąż wywołują nieustanną euforię na parkietach tanecznych. Aż 14 przebojów Kim Wilde dotarło do notowań Top-Five na całym świecie, a sprzedaż albumów i singli Kim to 10 milionów płyt i 20 milionów singli. Kim Wilde powraca i jest to come back, na który fani czekali od lat.
Od roku 2002. Kim wciąż koncertowała, błyszcząc podczas występów jak na prawdziwą gwiazdę przystało. Była to jednak tylko rozgrzewka przed nagraniem nowej płyty. Krążek „Never Say Never“ będzie dziesiątym albumem w karierze artystki i jednocześnie pierwszym od ponad dziesięciu lat. „Never Say Never”, Nigdy Nie Mów Nigdy - tytuł nawiązuje jasno do legendarnego powrotu Seana Connery’ego w roli Jamesa Bonda.
Za powrotem Kim Wilde na scenę stoi Uwe Fahrenkrog-Petersen - długoletni towarzysz i producent Neny. Najnowszy album Kim zawierać będzie 7 nowych utworów i 6 doskonale znanych hitów z przeszłości. Kim Wilde dała Uwe wolną rękę w pracy nad nadaniem nowego brzmienia swoim klasykom. „Powiedziałam mu, żeby po prostu zadecydował, które piosenki najbardziej mu się podobają, ja natomiast skoncentrowałam się na nowych utworach“, mówi Kim.
Wśród piosenek z przeszłości na albumie usłyszymy „Kids In America“ z wokalistką i gitarzystką Charlotte Hatherley, która po odejściu z zespołu Ash rozpoczęła solową karierę i której pierwszy album solowy z ubiegłego roku zawiera piosenkę zatytułowaną „Kim Wilde“.
„Charlotte jest po prostu wspaniałą wokalistką i gitarzystką. Byłabym szczęśliwa mogąc pomóc jej w zdobyciu sławy.“
Inne klasyki muzyki pop autorstwa Kim Wilde na płycie „Never Say Never“ to: „You Keep Me Hangin’ On“ – hit, którym Kim w 1986 roku weszła na listy przebojów w USA, tutaj w duecie z Neną; „View From A Bridge“, „You Came“, „Four Letter Word“ oraz „Cambodia“ w remiksie Paula Oakenfielda.
Pierwszym singlem zapowiadającym album „Never Say Never” jest nowa wersja „You Came”, utworu, który święcił triumfy na listach przebojów w Europie (Dania #1, Anglia #3, Szwajcaria #3, Włochy #4, Francja #5, Niemcy #5, Szwecja #7, Austria #8). Do bardzo oczekiwanych niespodzianek na płycie zaliczają się ponadto nowe piosenki Kim, są to miedzy innymi „Perfect Girl“, „I Fly“ i „Forgive Me“ zaśpiewane z młodszą siostrą Kim – Roxanne, w chórkach Kim Wilde wspomina atmosferę w studio nagraniowym: „To było wspaniałe uczucie, pracować z Uwe i Jeo (inżynier dźwięku) . Wszystko do siebie natychmiast pasowało. Wyszedł z tego jedyny w swym rodzaju cocktail świetnego brzmienia.”
Powrót do studia RAK w Londynie był dla Kim wyjątkowy: „Było nieco dziwne znaleźć się znowu w studio, gdzie nagrałam wszystkie moje wielkie hity. Szczególnie dlatego, że nie żyje już Mickie Most (producent), było to jak podróż w czasie, niemal czułam obecność Mickiego.“
Premiera "Never Say Never" 11 września 2006
(EMI Music)
więcej: www.kimwilde.com
reklama