5 lipca 2009 20:28

Zobaczyć Faith No More i umrzeć - relacja

Tegoroczny Heineken Open'er Festival mógł przyprawić niejednego o zawrót głowy. Basement Jaxx, Arctic Monkeys, Gossip, Moby, Duffy, The Kooks, Crystal Castles, Late Of The Pier oraz Peter, Bjorn & John, Prodigy, Placebo to tylko nieliczni z wielu wykonawców, którzy wystąpili w tym roku na Open'erze.
 
Dla mnie najważniejszym wydarzeniem trwającego cztery dni festiwalu był sobotni koncert Faith No More. To specjalnie dla tej grupy nadłożyłam czasu, wysiłku i zachodu, przepłacając za bilet i przeżywając nieludzkie męki w zatłoczonym pociągu. Wariactwo? Zdecydowanie pasja.
 
Koncert zaczął się w strugach deszczu, co utwierdziło w mnie w przekonaniu, że telewizja kłamie. Z przepowiedni pogodynki jednoznacznie wynikało, że padać nie będzie. Niemniej nie przeszkodziło mi to w odbiorze tego fenomenalnego koncertu. Tym bardziej cennego, że to jak podejrzewam jedna z ostatnich tras koncertowych Mike'a Pattona i spółki. Grupa powróciła do grania po 11-tu latach przerwy, ale póki co nie zanosi się na nowy album zespołu i światowe tournee. Po prostu drugiej takiej okazji może już nie być. Włos Pattona już mocno przerzedzony a w dodatku siwawy, nie lepiej sprawy się mają z owłosieniem perkusisty Mike'a Bordin i resztą załogi FNM. Nie te lata i ich i moje. A zatem zobaczyć Faith No More i umrzeć to chyba trafne określenie open'erowskiego występu tej łączącej rock, rap i metal a także new romantic, pop, folk i inne gatunki żywej legendy.
 
Na początku na scenie pojawił się jedynie gitarzysta grający solóweczkę, dopiero po chwili pośród potężnej burzy oklasków wyłoniła się postać gładko ulizanego i ubranego w czerwony garnitur lidera formacji Mike'a Pattona. No i cóż, poszło! Deszcz ostro zacinał toteż w pewnym momencie Patton otworzył parasol, z którym trochę powygłupiał się scenie, następnie zszedł do publiczności po to, by zachęcić ją do zaśpiewania czegoś po polsku. Szło mu to trochę opornie, raz po raz przytykał mikrofon do ust losowo wybranej osoby i ze słowami "Sing, chikenshit!" (śpiewaj tchórzu!) nakazywał jej śpiewać. Jestem pełna podziwu dla śmiałków którzy się odważyli. Zresztą nie wiem czy pod wpływem tych słów i świdrującego wzroku Pattona mieli oni jakiekolwiek szanse na to, by mu odmówić. Wokalista próbował do wspólnej zabawy wciągnąć nawet ochroniarza, no ale niestety nie udało się. Szeptał, ryczał, wydawał z siebie dziwne nawet czasem nieludzkie dźwięki, ale przede wszystkim świetnie się bawił niepozwalając publiczności ani na chwilę zapomnieć o tym, że w końcu po to tu wszyscy jesteśmy.
 
 
Faith No More rozgrzał publiczność do czerwoności do tego stopnia, że nie obyło się bez trzech bisów oraz soczystego buziaka na odchodne. Zanim jednak do niego doszło Mike Pattona i spółka zaprezentowali największe przeboje zespołu z "Easy", "Be Aggressive", "Evidence", "We Care A Lot" oraz 'King For A Day" na czele. Rozbawieni, wyluzowani, a przy tym pełni entuzjazmu i mocno zaangażowani w sceniczny show - tacy byli Panowie z Faith No More. "Patrzcie! Zatrzymaliśmy deszcz" - żartował Patton chwilę po tym, jak ku mojej uciesze wreszcie przestało padać. "Taka jest siła naszej muzyki" - dodał z filuternym uśmiechem. Pod koniec koncertu lider po raz kolejny postanowił pobratać się z publicznością, a zatem zaczął wypytywać kto ogląda FNM po raz pierwszy a kto po raz kolejny, wcześniej nie obeszło się też bez dyktowania publiczności kiedy i w jakim tempie ma klaskać. Schodząc ze sceny powiedział: "To był niesamowite". Niby nic szczególnego, wielu artystów żegna się tymi słowami ze swoją publiką, niemniej ja czułam, że tym razem były to cholernie prawdziwe słowa...
 
Reasumując: koncert powalający i miażdżący pod każdym względem, nie tylko jeśli chodzi o repertuar ale i atmosferę czy zachowanie muzyków ale także odbiór publiczności. W każdym z tych elementów genialny. Może momentami tylko miałam wrażenie jakby ktoś z obsługi technicznej bawił się suwakami od nasycenia góry bo miejscami jakby brakowało mocy i perkusja brzmiała dość płasko. Ale może właśnie tak brzmieć miała. Cóż więcej poza tym: chciałabym umrzeć na Faith No More raz jeszcze.
 
Tekst: Ewa Kuba, foto: materiały zespołu.
reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz