22 września 2009 19:20

Nouvelle Vague w Krakowie: jak to się robi po francusku - relacja

Wczorajszy koncert francuskich mistrzów coverów zakończył ich trzydniową trasę po Polsce (poza Krakowem grupa odwiedziła jeszcze Stolicę i Wrocław), choć mogło być inaczej, występ mógł się wcale nie odbyć i z pewnością niejeden fan formacji zamarł z przerażenia. Temu krakowskiemu występowi zagroziła bowiem żałoba narodowa. Organizatorzy koncertu podjęli jednak słuszną decyzję o nie odwoływaniu koncertu.

 

 - Decyzja o odbyciu się koncertu, pomimo żałoby narodowej, podyktowana jest brakiem możliwości zmiany terminu koncertu – czytamy w oficjalnym oświadczeniu agencji Good Music Productions - jest to zarazem jedyna szansa zobaczenia występu muzyków w Krakowie i nasza decyzja podyktowana jest także dobrem fanów zespołu przyjeżdżających często z bardzo odległych miejsc.
 
Dla mnie tym lepiej, gdyż koncert ten był moim w sumie pierwszym porządnym spotkaniem z Francuzami. Szczerze mówiąc nigdy nie lubiłem coverów. Zawsze odrzucała mnie postawa artysty, który upiera się by samemu nagrać dobrze znaną piosenkę, poprawić coś co zwykle poprawy nie wymaga. Nouvelle Vague na szczęście pozbawieni są wygórowanych ambicji i tylko w jednym wypadku może to być zarzutem. Ja się bowiem pytam, jak można spłycić, wręcz ideologicznie zmasakrować tak pokoleniowo istotny utwór jak "God Save the Queen"? Niektórzy widocznie potrafią dlatego nazywanie francuskiej formacji mistrzami muzycznych (re)interpretacji jest grubym przegięciem. Co innego koncerty, bo to jest ich prawdziwym żywiołem.
 
Poniedziałkowy wieczór w klimatyzowanej sali klubu Rotunda rozpoczęła minuta ciszy (pamiętajmy: była żałoba), zaraz po niej na scenę wyszedł bliżej mi nie znany Gerald Toto. Pan z dredami w koszulce z napisem "All together" wcale nie wykonywał reggae i choć dysponował bardzo skromnymi środkami wyrazu (gitara akustyczna i wcale ekspresyjny wokal) udało mu się na moment zaczarować widownie. Świetny z niego showman i żartowniś, który jeśli tylko nie da się zagadać tłumowi, może naprawdę nieźle nad nim zapanować. Występ dał jednak rozczarowując krótki, choć na szczęści później udało mu się kilka dodatkowych punktów zdobyć. Ale trzymajmy się kolejności.
 
Po około 15 minutowej przerwie na scenę główną wszedł zespół i wtedy się zaczęło. Bardzo kabaretowo, bardzo przekornie, z początku trochę nudno, ale im dalej w występ tym lepiej. Słowo daję, przez prawie cały prawie dwugodzinny koncert uśmiech nie schodził mi z twarzy. Wśród dwóch wokalistek prym wiodła Nadeah Miranda. Prawdziwa femme fatale, która wiła się po scenie, skakała, tarzała i tańczyła z publicznością. Była przy tym lubieżna, dzika, podniecająca i niebezpieczna, właśnie taka jaka być musi wokalista mierząca się na klasyk "Too Drunk To Fuck". Doskonale panowała nad publicznością również jej zespołowa koleżanka Marina Celesta, bardziej jednak wycofana, zakryta (również dosłownie, gdyż Miranda miała na sobie tylko czarną halkę) nie szalała, ale chętnie wdawała się w dyskusje z publicznością.
 
Przy takim zestawieniu niestety słabo wypadła Ania Dąbrowska. Zaśpiewała zdaje się dwie piosenki, jedną solowo, drugą z zespołem, co miała stanowić tę część koncertu, która promuje najnowszy krążek formacji pt. "3". Niestety choć krajowa idolka powitana i pożegnana została przez krakowian bardzo gorąco, sama, popis swoich umiejętności dała raczej letni. "Johnny and Mary" z repertuaru Roberta Palmera wykonała bardzo przyzwoicie, a nawet zbyt przyzwoicie. Bez szaleństw i statecznie, czyli tak jak każdy się po tej nagrywającej ładne i trochę nudnawe retropiosenki artystce spodziewał.
 
Atmosferę na nowo podgrzał Toto, który nie pozwolił wraz z grupą nikomu stać bezczynnie. Wszyscy albo tańczyli, albo klaskali, albo śpiewali jak choćby w najbardziej porywającym tego wieczoru "Love Will Tear Us Apart", którym to zespół swój występ postanowił zakończyć. Oczywiście fani nie puścili ich do domu bez bisów wśród, których znalazła się pięknie wykonana piosenka "In a Manner of Speaking". Ją jednak usłyszałem już z kolejki pod garderobą, gdzie Nadeah podpisywała plakaty promujące ten bardzo duszny i udany wieczór...
 
Tekst: Marcin Świerczek
reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz