SKIN jedyny koncert w Polsce
21 października zaśpiewa w warszawskiej Stodole charyzmatyczna, była wokalistka Skunk Anansie – Skin. Koncert będzie początkiem nowej trasy koncertowej wokalistki.
Skin, czyli Deborah Anne Dyer rozpoczęła swoją karierę solową po rozpadzie bardzo popularnego w latach 90’ britrockowego zespołu Skunk Anansie. To była bardzo żywiołowa, nieprzeciętna formacja, która silnym głosem Skin i ostrym brzmieniem gitar manifestowała, w dużym stopniu, swoje poglądy polityczne, choć w swoim dorobku mają także utwory, gdzie wokalistka udawadniała, iż umie swoim wibrującym głosem trafić prosto w serce słuchacza. Grupa wydała 3 płyty – ‘Paranoid & Sunburnt’, ‘Stoosh’ i ‘Post Orgasmic Chill’. W całej Europie sprzedano w sumie ponad 4 miliony albumów. Nagrane płyty przyniosły ogromną sławę i uznanie członkom grupy, która niestety po kilku latach intensywnego, wspólnego koncertowania po prostu się wypaliła.
Jednak niezrównany talent wokalny Skin nie pozwala jej milczeć, a idące wraz z nimi inteligencja oraz spostrzegawczość, niewątpliwie pomagają artystce tworzyć głębokie, prawdziwe teksty piosenek. Jej pierwszy solowy krążek to „Fleshwounds”, wydany w 2003r. nie przyniósł jej wielkiego sukcesu w Wielkiej Brytanii, ale poza granicami rodzimego kraju takie utwory jak: „Trashed”, „Faithfulness” czy „Lost” bardzo wysoko zaszły na listach przebojów. Po wydaniu „Fleshwounds” Skin wyruszyła na porywającą i szaloną trasę koncertową po Europie. Zagrała wtedy również jako support przed Robbie’m Williams’em.
Po trzech latach koncertowania przyszła kolej na nagranie następnego albumu. „Fake Chemical State” to wymagający i surowy krążek dotykający problemów narkotyków, ciągłej pogoni za pieniędzmi i sukcesem. Tematyka chemicznych środków pobudzających, mających zapewnić sukces i wytrzymanie tempa, obramowana jest surowym, niestudyjnym soulem i prawdziwym rockiem. Zaangażowanie producenta The Strokes, Gordona Raphaela, pozwoliło Skin uporządkować jej ambicje stworzenia spójnego, a jednocześnie różnorodnego albumu, co nie do końca powiodło się na jej pierwszej – fascynującej, choć nie wolnej od skaz płycie „Fleshwounds”. Sama Skin jest bardzo zadowolona z tego krążka gdyż jak sama twierdzi jest to jedna z najlepszych rzeczy, jaką zrobiła. Singiel „Alone In My Room” jako pierwszy rozbrzmiewał na koncertach jesienią 2005r., zapowiadając nowy album.
W ciągu 10 lat Skin nie występowała w Warszawie jeszcze nigdy. Począwszy od 1996r., kiedy wystąpiła po raz pierwszy w Polsce, w Katowicach ze swoim Skunk Anansie, aż po tegoroczny występ w Gdyni, nie udało jej się tego dokonać. Teraz ta, hipnotyzująca swoja energią publiczność, wokalistka pojawi się sie na koncercie w klubie „Stodola” 21 października w ramach klubowej trasy, która rozpocznie sie właśnie w Polsce a obejmie: Niemcy, Włochy, Austrię, Belgię, Holandię i Szwajcarię. Warszawski, planowany na ponad 1,5 godziny, koncert Skin i jej zespołu będzie jedynym w Europie Środkowo-wschodniej.
Bilety w cenie 110 zł w przedsprzedaży do nabycia w klubie Stodoła, w Empikach Bileteriach, w Kasach Teatralnych (C.H Galeria Mokotów i C.H Wola-Park), dobrych sklepach muzycznych na terenie kraju i na www.shortcut.pl, www.ebilet.pl i na www.ticketpro.pl
Organizator: Agencja INDEPENDA