23 października 2006
00:38
Drapieżny i szorstki Robbie Williams
Już dziś po szumnych zapowiedziach ukazuje się długo oczekiwany nowy album Robbiego Williamsa „Rudebox".
Świeży krążek Brytyjczyka nagrany został na początku 2006 roku, powsając we współpracy z idolami Robbiego: The Pet Shop Boys, królem ambientu Williamem Orbitem, pochodzącymi z rodzinnego miasta Williamsa Danny’m Spencerem i Kelvinem Andrewsem, czyli duetem Soul Mekanik, ikoną disco-house’u Joey’m Negro oraz nowojorskim DJ’em i legendarnym producentem Markiem Ronsonem.
Na „Rudebox” znajdą się zarówno nowe kompozycje, jak i covery ulubionych utworów Robbiego z repertuaru tak różnorodnych artystów jak Manu Chao, The Human League, My Robot Friend, Lewis Taylor czy starego znajomego Williamsa - Stephena Duffy. Oto 16 piosenek, które podsumowują i wyrażają muzyczne fascynacje Robbiego Williamsa. Pierwszy singiel z nadchodzącej płyty - utwór „Rudebox”, został wyprodukowany i napisany wspólnie z Danny’m Spencerem i Kelvinem Andrewsem.
„Rudebox” to pokręcony pop, skażony przez underground”, mówi Andrews. „Po prostu trzech gości miało niezłą zabawę w studio!” Oparty na samplu z przełomowego utworu Sly&Robbie ‘Boops (Here To Go)’ i doprawiony unikalnym zmysłem tekstowym Williamsa, „Rudebox” brzmi jak hit wzięty wprost z zatłoczonej nowojorskiej ulicy z 1983 roku. Inne utwory, które usłyszymy na albumie to miedzy innymi ‘Viva Life On Mars’ – istny hymn kosmiczny mieszający country z funkiem i popem. ‘She’s Madonna’ - wynik współpracy supergrupy Neil Tennant, Chris Lowe i Robbie Williams, który składa pełen uwielbienia hołd pierwszej damie popu.(Panowie stworzyli również razem cover utworu ‘We’re The Pet Shop Boys’ zespołu My Robot Friend, wcześniej nagrany także przez duet The Pet Shop Boys.)
Mark Ronson wyprodukował na ‘Rudebox’ cztery utwory, w swoim charakterystycznym stylu współczesnego soulu wzbogaconego sekcją dętą. ‘Lovelight’, spektakularny cover niezasłużenie mało znanej piosenku soulowej Lewisa Taylora, został wyrwany ze swych nastrojowych korzeni R&B i zaśpiewany przez Robbiego falsetem. To zdecydowanie jeden z najbardziej dynamicznych wokali artysty do tej pory. ‘Good Doctor’ w hip-hopowej stylistyce to kawałek w klimacie barowego grania albo ulicznego jam session, opatrzony przewrotnym tekstem. ‘King Of The Bongo’ odświeża klasyczny przebój muzyki etno Manu Chao w dekadenckim i rozwiązłym stylu właściwym dla 2006 roku, a ‘Keep On’ to kompozycja z wyjątkowo tętniącym beatem, funkową gitarą i przesiąknięta duchem brytyjskiej psychodelii przełomu lat 80-tych i 90-tych. Zarówno w tym utworze, jak w ‘King Of The Bongo’ wokalnie wspomaga Robbiego niepowtarzalny wulkan energii, jakim jest Lily Allen.
Przy pracy nad albumem „Rudebox” Robbie spełnił swoje wieloletnie marzenie o współpracy z legendą ambientu Williamem Orbitem, nagrywając z nim dwa utwory: ‘Summertime’ oraz emocjonalny i wierny cover utworu ‘Louise’ Human League.
Recenzja winyla "Rudebox (12")"
Świeży krążek Brytyjczyka nagrany został na początku 2006 roku, powsając we współpracy z idolami Robbiego: The Pet Shop Boys, królem ambientu Williamem Orbitem, pochodzącymi z rodzinnego miasta Williamsa Danny’m Spencerem i Kelvinem Andrewsem, czyli duetem Soul Mekanik, ikoną disco-house’u Joey’m Negro oraz nowojorskim DJ’em i legendarnym producentem Markiem Ronsonem.
Na „Rudebox” znajdą się zarówno nowe kompozycje, jak i covery ulubionych utworów Robbiego z repertuaru tak różnorodnych artystów jak Manu Chao, The Human League, My Robot Friend, Lewis Taylor czy starego znajomego Williamsa - Stephena Duffy. Oto 16 piosenek, które podsumowują i wyrażają muzyczne fascynacje Robbiego Williamsa. Pierwszy singiel z nadchodzącej płyty - utwór „Rudebox”, został wyprodukowany i napisany wspólnie z Danny’m Spencerem i Kelvinem Andrewsem.
„Rudebox” to pokręcony pop, skażony przez underground”, mówi Andrews. „Po prostu trzech gości miało niezłą zabawę w studio!” Oparty na samplu z przełomowego utworu Sly&Robbie ‘Boops (Here To Go)’ i doprawiony unikalnym zmysłem tekstowym Williamsa, „Rudebox” brzmi jak hit wzięty wprost z zatłoczonej nowojorskiej ulicy z 1983 roku. Inne utwory, które usłyszymy na albumie to miedzy innymi ‘Viva Life On Mars’ – istny hymn kosmiczny mieszający country z funkiem i popem. ‘She’s Madonna’ - wynik współpracy supergrupy Neil Tennant, Chris Lowe i Robbie Williams, który składa pełen uwielbienia hołd pierwszej damie popu.(Panowie stworzyli również razem cover utworu ‘We’re The Pet Shop Boys’ zespołu My Robot Friend, wcześniej nagrany także przez duet The Pet Shop Boys.)
Mark Ronson wyprodukował na ‘Rudebox’ cztery utwory, w swoim charakterystycznym stylu współczesnego soulu wzbogaconego sekcją dętą. ‘Lovelight’, spektakularny cover niezasłużenie mało znanej piosenku soulowej Lewisa Taylora, został wyrwany ze swych nastrojowych korzeni R&B i zaśpiewany przez Robbiego falsetem. To zdecydowanie jeden z najbardziej dynamicznych wokali artysty do tej pory. ‘Good Doctor’ w hip-hopowej stylistyce to kawałek w klimacie barowego grania albo ulicznego jam session, opatrzony przewrotnym tekstem. ‘King Of The Bongo’ odświeża klasyczny przebój muzyki etno Manu Chao w dekadenckim i rozwiązłym stylu właściwym dla 2006 roku, a ‘Keep On’ to kompozycja z wyjątkowo tętniącym beatem, funkową gitarą i przesiąknięta duchem brytyjskiej psychodelii przełomu lat 80-tych i 90-tych. Zarówno w tym utworze, jak w ‘King Of The Bongo’ wokalnie wspomaga Robbiego niepowtarzalny wulkan energii, jakim jest Lily Allen.
Przy pracy nad albumem „Rudebox” Robbie spełnił swoje wieloletnie marzenie o współpracy z legendą ambientu Williamem Orbitem, nagrywając z nim dwa utwory: ‘Summertime’ oraz emocjonalny i wierny cover utworu ‘Louise’ Human League.
Recenzja winyla "Rudebox (12")"
więcej: www.robbiewilliams.com
reklama