Relacja z Halfway Festival w Białymstoku

Relacja z Halfway Festival w Białymstoku

2 lipca 2013, 22:09

[img:1]

Hasło festiwalowe "Bliżej ludzi, bliżej muzyki" podczas  ostatniego czerwcowego weekendu w Białymstoku świetnie oddawało klimat festiwalu.

Dzięki małemu amfiteatrowi otoczonemu wszystkim na co festiwal muzyczny przystało, uczestnicy czuli się bardzo miło, sielankowo, wręcz rodzinnie, co jest świetną odmianą od gigantycznych molochów koncertowych. Na Halfway można spotkać Soko i Emilianę, biwakujące razem na trawie wśród publiczności, lub spacerujące po mieście, artyści nawet na scenie są dosłownie na wyciągnięcie ręki, a przy takiej muzyce jak folk/songwriting, taki minimalny dystans jest na wagę złota, bo dzięki temu tak uważnie słuchamy i czujemy wszystkie słowa i dźwięki niebanalnych wykonawców. Oni sami wzruszeni ciepłym przyjęciem, obiecują powrócić. Mają mocne powody. Nie często na koncercie ogląda się ludzi wskakujących spontanicznie na scenę, żeby wyśpiewać razem z Soko "I Thought I Was An Alien", lub pomagających Emilianie Torrini przy zapomnianym tekście piosenki lub odziewających we własne ubrania, kiedy jej zimno. Muzycznie w rezultacie lineup okazał się idealny, były radosne dźwięki, była magia pod znakiem niezwykłego głosu Siverta Hoyema z nie istniejącej już Madrugady, były przemiłe nuty Domowych Melodii. Brawa rozlegały się gromko, bo tak właśnie powinna być podana muzyka, wszędzie, bez barier, żeby artysta czuł się jakby grał dla przyjaciół w ogródku, a na widowni ciepło i energia. Brawo dla organizatorów!

Krzysztof Magura

Copyright © INFOMUSIC 2024