Curly Heads najbardziej wyczekiwana polska premiera jesieni
21 października odbędzie się premiera debiutanckiego albumu formacji Curly Heads, którego wokalistą jest znany z programu "X-Factor" Dawid Podsiadło.
Zaczynali od zera, jak tysiące rockowych kapel, o których nigdy nie usłyszycie. Ot, kumple ze szkoły zamarzyli o wielkiej scenie i założyli zespół. Uczyli się grać na instrumentach, szukali brzmienia, próbowali układać własne piosenki. Marzyli razem, snuli plany, kłócili się, godzili i znów marzyli. Grali w każdej wolnej chwili. Czuli, że idzie im coraz lepiej. Znajomym też się podobało. Ktoś zaprosił ich do zagrania w ciasnym, ciemnym klubie dla garstki widzów, potem w następnym. Za chwilę przyszły większe sceny, większe ambicje, wyróżnienie w konkursie na festiwalu w Jarocinie… i tu właściwie historia Curly Heads mogła się skończyć. Wszystko na to wskazywało.
W 2012 roku Dawid Podsiadło, wokalista Curly Heads, w brawurowym stylu wygrał program „X-Factor”. Rok później ukazała się jego debiutancka solowa płyta „Comfort and Happiness”. Album odniósł wielki sukces, posypały się nagrody i propozycje koncertów. Tak spektakularnego debiutu nie mieliśmy na polskiej scenie od lat, więc kto by tam myślał o kapeli, z którą stawiało się pierwsze kroki na scenie?
Okazało się, że muzycy Curly Heads myśleli. Nie ostygł w nich rockandrollowy żar, nie zmienili planów – czekali tylko z ich realizacją na odpowiedni moment. Okazało się, że związana z aktywnością koncertową Dawida przerwa dobrze zespołowi zrobiła. Muzycy mieli czas i motywację, by napisać nowy materiał, który pozwoli im zmierzyć się z wysoko zawieszoną poprzeczką. Wreszcie, na początku 2013 roku, podjęli decyzję o rejestracji materiału. Sesja odbyła się w trójmiejskim studiu Custom34 (tu powstawały nagrania m.in. Myslovitz i Luxtorpedy), a produkcję muzyczną powierzono Danielowi Walczakowi, który jest gitarzystą i szefem muzycznym solowego zespołu Dawida.
Rezultatem ich wspólnej pracy jest album zatytułowany „Ruby Dress Skinny Dog”, na którym ci sympatyczni młodzi ludzie z Dąbrowy Górniczej rzucają wyzwanie tuzom muzyki gitarowej z Londynu i Nowego Jorku. Inspiracje czerpią zarówno z grunge’u, którego najlepszych lat nie mogą przecież pamiętać, jak i z new rock revolution, przy którym musieli dorastać.
Zespół zapowiedział także trasę koncertową:
15.11 GDYNIA, Klub Atlantic
16.11 WARSZAWA, Klub Basen
21.11 DĄBROWA GÓRNICZA, Pałac Kultury Zagłębia
22.11 ŁÓDŹ, Klub Scenografia
23.11 KRAKÓW, Forty Kleparz
27.11 POZNAŃ, Eskulap
28.11 WROCŁAW, Stary Klasztor