Nowość podczas Colours of Ostrava 2015: Electronic stage

Podczas tegorocznej edycji Colours of Ostrava, która odędzie się w dniach 16-19 lipca, po raz pierwszy będzie można odwiedzić Electronic Stage. Główne gwiazdy tej sceny to brytyjski producent Clark, wywodzący się z kultowej wytwórni Wrap Records oraz francuski producent w masce ze świecącymi oczami -Danger. 

Nie od dziś wiadomo, że najlepszymi producentami muzyki elektronicznej są Niemcy... i Francuzi! Znakami rozpoznawczymi jednego z najbardziej znanych francuskich twórców są: maska ze świecącymi oczami, utwory zatytułowane minutami (wg długości trwania) oraz wspaniałe dźwięki. To właśnie dzięki niesamowitemu brzmieniu, utrzymanemu w estetyce muzyki filmowej lat 80-tych, Danger uważany jest za istotę tego, co najlepsze w francuskim electro/house.

Wirtuoz minimalistycznego techno jest jednym z największych odkryć ostatnich lat. Christian Löffler producentem jest od 14 roku życia. W swoich kompozycjach łączy melancholię i euforię, a przez całość Jego brzmień przemawia idealny minimalizm. Wszystko za sprawą eklektycznych fascynacji, które ukształtowały geniusz muzyka: muzyki klasycznej, indie-rocka, ambientu i jazzu. Przyjdź by posłuchać tego, co od wielu lat fascynuje nie tylko berlińczyków.

Sons of Magdalene – poboczny projekt Josha Eustise, jedynej aktualnie połowy duetu Telefon Tel Aviv i byłego członka objazdowej trasy Nine Inch Nails, który pojawi się ze swoim solowym, ambientowym setem didżejskim. W muzyce Sons of Magdalene słychać niezaprzeczalny wpływ twórczości Telefon Tel Aviv, a więc dzięków dostojnych, balansujących na krawędzi synthpopu i electroclashu.

Ile znacie zespołów, które przeszły brzmieniową ewolucję z post-rocka po żywą elektronikę, którzy zdobyli Grammy, a pracuje z nimi ten sam producent co z Sigur Ros czy Franz Ferdinand? Vessels, bo o nich mowa, wydali w tym roku swój kolejny, długo oczekiwany album "Dilate", którego oczywiście posłuchamy podczas ich koncertu w Ostrawie.

Nathan Fake wywarł zasadniczy wpływ nie tylko na brytyjską scenę techno. Wywodzi się z labelu Border Community, a podobnie jak słynny James Holden, w tym roku założył własną wytwórnię. Pochodzący z Norfolk Brytyjczyk, przyciąga uwagę przede wszystkim niezaprzeczalną wszechstronnością i zdolnością do angażowania, wręcz hipnotyzowania słuchacza.

SCNTST to prawdziwy niemiecki fenomen. Urodził się w 1993 roku, wspierany rodzicielskimi ambicjami, w dzieciństwie zasłynął grą na perkusji w kapeli swojego ojca. Kiedy podążając własną muzyczną ścieżką trafił na techno, wszystko stało się jasne. Całkiem samodzielnie nauczył się produkować muzykę, tworząc zupełnie wyjątkowe, fantastyczne brzmienia, opracowane własnymi metodami np. samplowaniem dźwięków przy użyciu starej kamery wideo. Nic dziwnego, że jego prace dostrzegli przedstawiciele legendarnej wytwórni Boys Noize, z którymi SCNTST podpisał kontrakt.

Oprócz tego swoje DJ-skie możliwości zaprezentują zespoły z Czech m.in. MGDLN, Deaths, Gagarin, Aid Kid, DIKOLSON, Monikino Kinoi inni!

Koncerty odbędą się na terenie odnowionej kopalni Důl Hlubina(wyjątek to Clark, która zagra na Agrofert Fresh stage oraz Danger, który wystąpi na ArcelorMittal stage). Miejsce stanie się zarazem nową strefą afterparty. W piątek i sobotę koncerty potrwają do 5 rano!