Muse - "Drones" (recenzja)
Był taki czas, kiedy na pytanie o to co grają Muse, bez zająknięcia można było odpowiedzieć - rocka! Kwestia ta uległa pewnej zmianie po wydaniu albumu "The 2nd Law". Siódmym studyjnym albumem muzycy próbują wrócić do korzeni. Na ile im się to udało?
Otwierający album "Dead Inside" przesycony obecnością elektroniki, może przestraszyć fanów gitar. Niepotrzebnie, to w zasadzie jedyny tak mocno elektroniczny utwór na tym albumie. Wystarczy jednak posłuchać piosenki z numerem trzy, czyli "Psycho" by przekonać się, że Muse znowu potrafią porządnie przywalić. Monumentalne "Mercy" przywodzi na myśl "Starlight", a "Reapers" to prosty powrót do korzeni tego zespołu. I tak można by wymieniać w nieskończoność, próbując opisać każdą z piosenek. Krócej będzie jednak określić całość jako: chaos, brud i niesamowite zdolności wokalne Matta, które na tym albumie sięgają najwyższych rejestrów. Dodać do tego należy całkiem sporą ilość gitar i szczyptę elektroniki. Jeśli stęskniliście się za falsetem to zapraszam do "Revolt". Miłośnicy solówek również nie powinni się czuć zawiedzeni, wystarczy posłuchać chociażby "Defector".
"Drones" to świetna płyta do słuchania w domowym zaciszu, ale ogrom swoich możliwości pokaże dopiero podczas prezentacji na żywo. Siódmym studyjnym albumem panowie z Muse zapewnili sobie kolejną porcję muzyki, która poruszy tłumy zgromadzone na koncertach. W swoich tekstach tym razem Muse nakreślili niezbyt optymistyczną rzeczywistość. Wszechobecne ludzkie drony, przemoc, manipulacje władzy i człowiek, który zamienił się w maszynę zdolną do największej zbrodni.
Co tu dużo mówić, to dopracowany materiał, który porwie tłumy na koncertach i być może poszerzy grono fanów Muse. W moim odczuciu jest to album prezentujący wszystko co w Muse najlepsze.
Tracklista:
1. Dead Inside
2. [Drill Sergeant]
3. Psycho
4. Mercy
5. Reapers
6. The Handler
7. [JFK]
8. Defector
9. Revolt
10. Aftermath
11. The Globalist
12. Drones
Warto posłuchać: "Psycho", "Reapers", "Revolt", "Defector"
Ocena: 6/6
Recenzowała: Monika Matura