18 stycznia 2016 16:26

Panic! At The Disco - "Death Of A Bachelor" (recenzja)

[img:1]

Machina spod szyldu Panic! At The Disco działa od ponad 10 lat i ma na swoim koncie 5 albumów. Najnowszy z nich kilka dni temu trafił na półki sklepowe i jest to dzieło po raz pierwszy w pełni nagrane przez jedynego już stałego członka zespołu, Brendona Urie.

Na nowy album amerykańskiej formacji czekałam od momentu usłyszenia pierwszego singla. Ujawnienie każdej kolejnej piosenki z tej płyty tylko wzmagało mój apetyt. Z tej przyczyny do przesłuchiwania wydawnictwa zasiadłam, z lekką obawą o to, jaka okaże się całość materiału. Gdy bowiem w głowie pojawia ci się myśl, że to może być najlepszy album kapeli, to jest coś na rzeczy. Panic! At The Disco mieli w swojej historii różne łatki, gdzieś tam pojawiały się między innymi takie człony, jak emo, pop, punk czy w końcu rock. Każdy z ich albumów objawiał nieco inną twarz zespołu, tak, iż ostatni z ich krążków śmiało zasługuje na miano synthpopu. "Death of a Bachelor" to z kolei feeria gatunkowych barw, którą z trudem można zaszufladkować.

Otwierające album „Victorious” stanowi szaleńczą mieszankę energii, przy której trudno usiedzieć w miejscu, a gdy już nam się wydaje, że kolejny utwór przyniesie nieco wytchnienia nadchodzi równie imprezowe "Don't Threat Me With a Good Time" i nie pozostawia nam złudzeń. Miażdży nas także "Hallelujah", które ma w sobie coś z rockowych hymnów. Jeśli do tej pory album nie przypadł wam do gustu, to może kupi was właśnie ta piosenka. Choć istnieje jeszcze spore prawdopodobieństwo, że zrobi to „Emperor’s New Clothes”, które chyba najbardziej przypomina dotychczasowe dokonania zespołu. Podczas opisywania albumu Urie wymieniał pośród swoich inspiracji między innymi Sinatrę i całkiem zasadnie prezentuje to na utworze tytułowym, który ma w sobie coś ze swingu. Trop ten utrzymuje w "Crazy=Genius" choć kieruje się nieco bardziej w stronę jazzu i musicalowego rozmachu. 

Pośród wspomnień imprez zakrapianych alkoholem, nie zabrakło także miejsca dla Los Angeles i jego czaru ujętego całkiem zgrabnie w "LA Devotee". A gdy już wydaje nam się, że wszystko słyszeliśmy przychodzi lekko gitarowe "Golden Days" ze świetnymi partiami wokalnymi Brendona. Przed samym końcem czeka nas jeszcze jeden pompatyczny hymn w postaci "House of Memories". A na zamknięcie otrzymamy kolejną Sinatrowską nutkę w postaci "Impossible Year”. 

Nie bez przyczyny Urie określa "Death of a Bachelor", jako początek nowej ery i powrót do czasów dzieciństwa pełnego eksperymentów, bo właśnie, jak jeden wielki eksperyment brzmi ten album. W efekcie otrzymujemy wydawnictwo dość eklektyczne, ale spójne. W swojej historii Panic! At The Disco mieli gitarowe brzmienia, elektroniczne romanse, czy popowe smaczki. Najnowszy album zdaje się łączyć nowe ze starym, tworząc wielobarwny koktajl gatunkowy, po który chętnie sięgamy raz za razem. Album ma taką moc, jakby muzyka zespołu narodziła się wczoraj. A na dodatek Urie zachwyca nie tylko muzyczną fantazją, ale i zdolnościami wokalnymi. Nie wiem, czy piąta płyta zespołu zasługuje na miano najlepszej w ich dyskografii, ale ma w sobie jakiś pierwiastek muzycznego geniuszu. 

 Tracklista:

1. Victorious
2. Don’t Threaten Me With A Good Time
3. Hallelujah
4. Emperor’s New Clothes
5. Death Of A Bachelor
6. Crazy=Genius
7. LA Devotee
8. Golden Days
9. The Good, The Bad And The Dirty
10. House Of Memories
11. Impossible Year

Ocena: 6/6
Warto posłuchać: "House Of Memories", "Hallelujah", "LA Devotee"
Recenzowała: Monika Matura

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz