30 października 2006 12:30

Perfekcja Cassandry i bezbarwność basistów

Emocje związane z ostatnimi dniami Festiwalu JVC to nie tylko zachwyt nad zmysłowością Cassandry Wilson, ale przede wszystkim rozczarowanie występem rzekomej gwiazdy tegorocznego programu , basistki i wokalistki Meshell Ngdeocello.

Sobotnim występem Cassandra Wilson udowodniła, że ma nie tylko sceniczną klasę, ale że jest artystką, która perfekcyjnie umie poddać się każdej stylistyce. Jak bywało na jej poprzednich występach w Polsce i tym razem podbiła serca zgromadzonej publiczności. Jednak w tym roku postawiła na aranżacje pełne momentów zmysłowych i bliższych formom bluesowym.

Jak na wielką gwiazdę przystało swój koncert rozpoczęła z prawie godzinnym opóźnieniem. Nawet mimo tego przywitana została wielkimi brawami. Niewielkie problemy z nagłośnieniem nie zdołały zakłócić jej artystycznej perfekcji. Koncert rozpoczęła, pochodzącą z ostatniego albumu „Thunderbird”, kompozycją „Closer To You”. Trzeba przyznać, że barwa jej głosu oraz niskie rejestry sprawiają, że właśnie w kompozycjach tego typu, lekko bluesowych, Cassandra wypada najlepiej. Swoboda, precyzja i niesamowita zmysłowość towarzyszyła każdej następnej wykonanej kompozycji.

Na początku zaznaczyła, że koncert będzie „mixem” utworów. Jednak większość wykonanych kompozycji pochodziła z jej ostatniej płyty. Z uznaniem publiczności spotkało się wykonanie „I Want To Be Loved” Williego Dixona. Cassandra przypomniała się w nim jako mistrzyni pełnych głębi, bluesowych interpretacji. Właśnie taką pamiętać ją można z filmu Wima Wendersa „The Soul Of A Man”, gdzie brawurowo wykonała bluesowe standardy.
Na uwagę zasłużyli również towarzyszący artystce muzycy, którzy bezbłędnie wczuli się w narzucony przez wokalistkę klimat. Z aplauzem spotkało się wykonanie „Easy Rider” pochodzące z ostatniego albumu wokalistki. Ta piękna ballada nie tylko poruszyła, ale zmysłowym, pełnym charyzmy wykonaniem przyprawiła o ciarki na plecach.

Jej koncert można uznać za bardzo udany, choć ci, którzy spodziewali się wielkiego show, mogli wyjść rozczarowani. Tym razem dama jazzu postawiła na spokój, choć i przez ten spokój przenikała jej wewnętrzna energia, chociażby w kompozycji „It Would Be So Easy”. Swój występ zakończyła najbardziej oczekiwanym utworem tego wieczoru, hitem „Go To Mexico”.
Ponownie udowodniła, że prezentuje artystyczny kunszt najwyższej klasy.
Finałowym dniem Festiwalu były koncerty basistów. Gdyby nie nowy projekt Piotra Żaczka, finał JVC prawdopodobnie zakończyłby się bez żadnych emocji. Mimo, że w „Mutru” jazzu było najmniej, polscy muzycy pokazali klasę i zaprezentowali materiał ciekawy i pełen energii. Obok funkowych motywów, przewinęły się elementy typowe dla fusion i rocka.

Następny był Richard Bona, który nie pokazał nic, czym zdziwiłby swoich wiernych fanów. Jednak jak zawsze zagwarantował dobrą zabawę.
Największym rozczarowaniem Festiwalu okazała się oczekiwana przez publiczność Meshell Ndgeocello, która wypadła na tle pozostałych po prostu najsłabiej. Materiał, który zaprezentowała był nijaki i niczym nie przypominał tego, co słychać na jej płytach. Znana z lekko soulowo-funkowej stylistyki, na warszawskim koncercie pokazała się jako artystka rockowa. Niestety nie był to najlepszy wybór, o czym świadczyła również reakcja publiczności, która tłumnie opuściła salę jeszcze przed bisem.
Jak widać eksperymenty czasami zawodzą.
Kamila Czerniawska

[img:1] [img:2] [img:3] [img:4] [img:5] [img:6]
 
 
foto: Kamila Czerniawska
reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz