7 marca 2017 12:17

"Ringo" - Michael Seth Starr (recenzja)

[img:1]

Niewielu muzyków w historii wzbudzało tak skrajne emocje jak Ringo Starr – perkusista The Beatles. Dla wielu był on znakomitym, jak również najsłynniejszym bębniarzem świata. Dla równie dużej grupy zaś największym farciarzem w historii muzyki, który miał szczęście współtworzyć być może najlepszy, a z pewnością najsłynniejszy zespół świata u boku swoich trzech, znacznie bardziej uzdolnionych i artystycznie kreatywnych kolegów. 

Prawda leży gdzieś pośrodku i to w swojej książce dobrze oddał Michael Seth Starr, wbrew pozorom w ogóle z bohaterem tej biografii niespokrewniony. Dodajmy biografii nieautoryzowanej. Niemniej autor rzetelnie i na ogół precyzyjnie podszedł do tematu, co potwierdza spora jak na tego typu publikację bibliografia. Co oczywiste, najbardziej obficie opisane są lata 60. i wszystko co miało związek z The Beatles. Mniej wnikliwie, ale ciekawie została opisana solowa kariera Starra. Z jednej strony są one nieporównywalne, z drugiej zaś to Ringo jako pierwszy oficjalnie z całej czwórki tę karierę zaczął, wypuszczając pierwszy solowy (nie biorę pod uwagę albumów Johna Lennona nagranych pod koniec lat 60. wspólnie z Yoko Ono) album („Sentimental Journey”, 1970 r.), ale i dorabiając się przeboju już przy okazji pierwszego brytyjskiego singla („It Don’t Come Easy”, 1971 r.). Także w nagrywaniu jego płyty („Ringo”, 1973 r.) po raz pierwszy od rozpadu wzięli udział w nagraniu wszyscy Beatlesi.

Książka napisana jest w przystępny i lekki sposób. Jej konstrukcja jest chronologiczna, zatem zanim dochodzimy do opisu kariery Starra w The Beatles, możemy zapoznać się z dzieciństwem i młodością Richarda Starkeya (prawdziwe imię i nazwisko bohatera). Z pierwszej części biografii dowiadujemy się, że wychowywany przez matkę (a później także ojczyma) Richy (który urodził się w domu) dużo chorował i sporo czasu spędzał w szpitalach, m.in. na skutek perforacji wyrostka czy zapalenia otrzewnej. Z drugiej jednak strony to właśnie podczas jednego z pobytów w szpitalu miał jeden z pierwszych kontaktów z bębnieniem, choć oczywiście rekwizyty, na których grał, z zestawem perkusyjnym miały niewiele wspólnego. Młodość Ringo Starra (zainteresowanych tym, skąd się wziął ten pseudonim, odsyłam do przeczytania książki) to pierwsze występy, a zwłaszcza dość obszernie opisana przygoda z zespołem Rory and the Hurricanes. To głównie dzięki niej dorobił się z czasem opinii najlepszego perkusisty w Liverpoolu, która to opinia zaowocowała tym, że chcieli go u siebie Beatlesi. Dołączył on do nich jako ostatni, będąc jednocześnie najstarszym z nich.



Autor ciekawe i spójnie przedstawia fenomen Fab Four i rozprzestrzeniającą się na cały świat Beatlemanię. Ringo, który początkowo stał znacznie niżej w hierarchii od Paula McCartneya, Johna Lennona i George’a Harrisona (np. nie wziął udziału w nagraniu pierwszego singla „Love Me Do”, kiedy to zastąpił go perkusista sesyjny czy z powodu choroby nie pojechał w jedną z tras koncertowych, podczas której także miał zastępstwo – sytuacja niewyobrażalna w przypadku kogoś z pozostałej trójki), ale z czasem jego rola w zespole, a przede wszystkim uwielbienie publiczności rosły. Uznawany był za najweselszego i najsympatyczniejszego z Beatlesów. O wzrastającej roli Ringa może świadczyć odnotowana w książce ciekawostka, że niejaka Cherilyn Sarkisian, później znana jak Cher, swój pierwszy utwór (wydany pod pseudonimem Bonnie Jo Mason) wypuściła pod tytułem „Ringo, I Love You”. Ringo przez zdecydowaną większość kariery miał bardzo dobry kontakt z pozostałą trójką. Zostało tak także zresztą po rozpadzie grupy, czego nie raczej można napisać o wzajemnych relacjach pozostałych Beatlesów. Nawet przebaczył George’owi Harrisonowi romans ze swoją ówczesną żoną Maureen. Z drugiej strony konflikty między nim a resztą pojawiły się na tle artystycznym. Starr czasem czuł się odstawiony na boczny tor. Nie zawsze podobało mu się też, że pozostali (zwłaszcza McCartney) ingerowali w jego sposób gry. Największe frustracje przeżywał przy nagrywaniu legendarnych albumów „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” i tzw. „Białego Albumu”. Podczas pracy nad tym ostatnim Starr zdecydował się na dwutygodniowe opuszczenie zespołu.

Autor ciekawie opisuje wielu czynników, które doprowadziły najpierw do zaprzestania występów na żywo, a później do ostatecznego rozpadu The Beatles. Od tego momentu fakty w książce przedstawiane są w szybszym tempie, ale pozostaje ona ciekawa. M. Starr uwagę zwraca na współpracę Ringa z pozostałymi Beatlesami (przede wszystkim w kontekście solowych płyt całej czwórki) i ich relacje. W książce autor wspomina także o wielu innych znanych muzykach, których Ringo spotkał na swojej karierze. I tak możemy m.in. przeczytać o tym, jak to Beatlesi byli zafascynowani Royem Orbisonem (z którym pojechali na wspólną trasę), palili marihuanę z Bobem Dylanem, czy też jak Ringo wygłupiał się z Maurice’em Gibbem z Bee Gees oraz jak wspólnie z Harrisonem i McCartneyem wystąpił na weselu Erica Claptona (ta trójka grała także później, podczas wesela Ringa z Barbarą Bach). Możemy się też dowiedzieć, jak doszło do tego, że Frank Sinatra nagrał piosenkę specjalnie dla żony Ringo – Maureen. Jest to jedna z wielu ciekawostek umieszonych w książce. Inne to np. anegdoty, że Ringo sprzedał swoją rezydencję ówczesnemu prezydentowi Zjednoczonych Emiratów Arabskich; że przed jednym z koncertów The Beatles jeździł w nocy po słynnym torze Indianapolis policyjnym samochodem; czy fakt, że George Harrison podczas ostatniego koncertu grupy zamieścił na wzmacniaczach aparaty z samowyzwalaczem i w przerwach między utworami Beatlesi robili sobie pierwowzór selfie.



W książce jest sporo wątków pozamuzycznych, zwłaszcza tych związanych z aktorską karierą Ringa. Nie była ona nawet w części tak spektakularna jak muzyczna, ale perkusista był najbardziej aktorsko utalentowany z całej czwórki Beatlesów i ma na swoim koncie kilka dobrze ocenionych ról i współpracę z uznanymi ludźmi z branży filmowej. Dość precyzyjnie odnotowana jest obecność Starra w telewizyjnych produkcjach, zwłaszcza w bajce dla dzieci, w Polsce znanej pod tytułem „Tomek i przyjaciele”, w której był narratorem, zarówno w brytyjskiej, jak i amerykańskiej wersji (za rolę w niej został nawet nominowany do nagrody Emmy). Starr sprawnie radził sobie także jako współwłaściciel firmy projektującej meble, sam będąc jednym z projektantów. W biografii nie mogło zabraknąć także wielu stron poświęconych życiu towarzyskiemu Ringa, przede wszystkim jego słabości do alkoholu, która najsilniej objawiła się już po rozpadzie legendarnego zespołu z Liverpoolu. Autor opisuje różne przygody Ringa, niektóre lekko zabawne, ale też te żenujące (np. występ pijanego Starra w telewizji, czy fakt, że był tak pijany, że nie pamięta wspólnego występu z zespołem The Beach Boys), do których doprowadził go alkohol, od którego w końcu się uzależnił. W tych przygodach często towarzyszył mu inny słynny bębniarz – Keith Moon z The Who, który był ojcem chrzestnym syna Ringa Zakka (który też został niezłym perkusistą, występował m.in. z The Who i Oasis). Moon nie miał tyle szczęścia (umarł śmiercią tragiczną podobnie jak inny kompan od kieliszka, perkusista Led Zeppelin John Bonham) co Ringo, który z czasem się opamiętał. W książce jest opisana walka Starra z uzależnieniem. Towarzyszyła mu w niej jego druga żona, aktorka Barbara Bach, z którą udał się na kurację odwykową. Walka okazała się na tyle skuteczna, że „czysty” Ringo po latach artystycznego i wizerunkowego upadku triumfalnie wrócił do gry, powołując na pod koniec lat 80. koncertujący do dziś Ringo All & His All-Starr Band. W książce opisane są kulisy powstania tego gwiazdorskiego projektu o zmieniającym się składzie oraz (dość szczątkowo) trasy formacji, w tym pierwszego tournée Ringo po rozpadzie The Beatles.

Minusem książki jest fakt, że autor raczej unika analizy gry Ringa. Cytuje jednak wielu ludzi ze środowiska. Z ich wypowiedzi najczęściej wynika, że cechą charakterystyczną gry Ringa była wzorcowa umiejętność trzymania wyważonego rytmu i stałego tempa. Wyróżniał się nietypową techniką trzymania pałeczek oraz tym, że był leworęczny. Starr to nie wirtuoz, ale perkusista bardzo charakterystyczny. Znał swoje ograniczania, zarówno jeśli chodzi o technikę, jak i umiejętność pisania kompozycji. Bardziej dogłębna analiza jego zdolności znajduje się na końcu książki, w której autora przytacza wypowiedzi czterech wybitnych perkusistów, z uznaniem wypowiadających się się na temat gry Ringa i jego wpływu na pokolenia bębniarzy. Jednym z nich jest Phil Collins, który jak dowiadujemy się z książki, miał okazję widzieć na żywo The Beatles już w wieku 13 lat.

Dobrą pracę wykonał także tłumacz polskiej edycji książki. Jakubowi Michalskiemu z pewnością pomógł fakt, że sam jest fanem muzyki, więc przełożenie na zrozumiały język nie tak oczywistej przecież muzyczno-technicznej terminologii przyszło mu łatwo. Jest też autorem przypisów w książce, choć niektóre wydają się zbędne. Trochę zastanawiający jest jego brak konsekwencji w tłumaczeniu tytułów filmów Beatlesów („A Hard Day’s Night” przetłumaczył dosłownie na „Noc po ciężkim dniu”, za to „Help!” zostawił w wersji oryginalnej), ale jestem w stanie zrozumieć powody takiej decyzji bowiem w naszym kraju filmy występują z podwójnym tytułem - oryginalnym i w polskim tłumaczeniu.

W książce, co normalne, jest też kilka literówek, ale także pomyłek, m.in.: ojciec Lennona nazywał się Alfred, nie Frank. Inny Frank, tym razem Zappa, wbrew temu co jest napisane, wystąpił (tak samo jak Ringo) w filmie „200 moteli”, którym sam zresztą wyreżyserował.

To są jednak drobiazgi, które nie wpływają na ocenę tej bardzo dobrze napisanej biografii. Wyłania się z niej obraz nie tylko muzyka, który był na szczycie i borykał się pokusami, których ten szczyt dostarczał, ale też człowieka dowcipnego, dobrego, pomocnego, szczodrego i dbającego o innych. Gorąco polecam. Nie tylko fanom The Beatles.

Autor recenzji: Michał Bigoraj
Tytuł książki: Ringo
Autor: Michael Seth Starr
Tytuł oryginału: Ringo. With a Little Help
Tłumaczenie: Jakub Michalski
Data wydania: 9 listopada 2016
Cena okładkowa: 39,90 zł
Format: 150 x 215 mm
Liczba stron: 448 tekst i 8 zdjęcia
ISBN: 978-83-7924-536-9

Rock
reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz