Pitbull - "Climate Change" (recenzja)
Był taki czas, kiedy obok autorstwa wielu hitów pojawiał się pseudonim Timbalanda. W tej chwili miejsce to jak się zdaje zajął Pitbull. W dwa lata od ostatniego albumu powraca z nową, dziesiątą już płytą.
Przez lata swojej działalności Pitbull przyzwyczaił nas do tego, że jego piosenki ulegają nieznacznej przemianie, prawie w stu procentach nadają się do tańczenia i zazwyczaj są efektem kolaboracji z innymi wokalistami. Sięgając po "Climate Change" nie powinniśmy spodziewać się odstępstwa od tego standardu. Po utrzymanym w klimatach latynoskich „Dale” przyszła pora na znane nam doskonale rytmy. Te 12 lekkich piosenek mogłoby się znaleźć na dowolnej płycie rapera. Płytę otwiera utrzymane w letnich klimatach „We Are Strong”, dość spokojnej choć z potencjałem dla parkietu. Wokal Kieszy urozmaica piosenkę. Kolejny utwór to prawdziwa perełka, której smaku dodają rockowe rytmy, za które odpowiadają Joe Perry z Aerosmith oraz Travis Baker z Blink 182. Całość ostatecznie nie wychodzi jednak przesadnie poza pop. "Greenlight" to już standardowy utwór spod szyldu Pitbulla, niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale jest miły dla ucha. Za najlepszy utwór na tym albumie uznać można natomiast „Messin’ Around” z Enrique Iglesiasem. Na długo zapada w pamięć i chętnie się do niego wraca, nic dziwnego, że wybrano go na pierwszy singiel.
Tempo zwalnia "Better On Me" z udziałem Ty Dolla $ign. Na płycie nie zabrakło także Jennifer Lopez, tym razem w utworze "Sexy Body". Utwór zapewne świetnie sprawdzi się na letnich imprezach. Spory imprezowy potencjał ma również "Freedom". Swoje palce maczał tu nawet Mick Jagger. Lekkie zacięcie reggae ma z kolei "Options" wyśpiewane przez Stephena Marleya. Za kolejny hit uznać można "Educate Ya" z gościnnym udziałem Jasona Derulo. Kogo tu nie ma, nawet Leona Lewis w "Only Ones To Know", które brzmi jakby typowo dla niej, gdyby nie dyskotekowe tło.
Nowy album Pitbulla to płyta, której zawartości mogliśmy się domyślać. Wszystko co tutaj usłyszymy słyszeliśmy wcześniej już gdzieś indziej, choć w nieco innej formie. Jeśli więc poprzednie dokonania tego pana przypadły Wam do gustu to śmiało sięgnijcie po "Climate Change". Ten album to także doskonały wybór, jeśli szukacie krążka na imprezę.
Tracklista:
1. "We Are Strong" ft. Kiesza
2. "Bad Man" ft. Robin Thicke, Travis Barker and Joe Perry
3. "Greenlight" ft. Flo Rida and Lunch Money Lewis
4. "Messin' Around" ft. Enrique Iglesias
5. "Better On Me" ft. Ty Dolla $ign
6. "Sexy Body" ft. Jennifer Lopez
7. "Freedom"
8. "Options" ft. Stephen Marley
9. "Educate Ya" ft. Jason Derulo
10. "Only Ones To Know" ft. Leona Lewis
11. "Dedicated" ft. Austin Mahone and R. Kelly
12. "Can't Have" ft. Ape Drums and Steven A. Clark
Autor: Monika Matura
Ocena: 4/6
Warto posłuchać: "Messin' Around", "Freedom", "Educate Ya"