James Blunt zagra w Warszawie

James Blunt - brytyjski wokalista, specjalista od romantycznych ballad przyjedzie w przyszłym roku do Polski by zagrać koncert 12 maja w warszawskiej Hali Torwar - bilety już w sprzedaży.

James Hillier Blount, bo tak brzmi pełne imię i nazwisko artysty, jak chyba żaden inny wokalista na świecie, potrafi pięknie i wzruszająco śpiewać o miłości, pięknych kobietach, tęsknocie za ukochaną, rozstaniu co łamie serce. Brytyjski wokalista debiutował płytą Back to Bedlam w 2004 roku, na której znalazł się megahit You're Beautiful. Apogeum popularności piosenka osiągnęła w 2005 roku i chociaż od tego czasu minęło 12 lat, z pewnością wielu potrafi ją zanucić, czy nawet zaśpiewać refren. 

Ten przebój zrobił z Blunta gwiazdę światowego formatu, co w efekcie przyniosło mu wiele nagród i nominacji do wyróżnień przemysłu muzycznego. James Blunt został uznany przez MTV Europe najlepszym nowym wokalistą. Tytuł ten uzyskał także w Niemczech, Francji i Stanach Zjednoczonych. Pięciokrotnie Blunt był także nominowany do nagrody Grammy. Po pierwszym, tak dobrze przyjętym albumie, wokalista wydał kolejne trzy: All the Lost Souls z 2007 roku, który uzyskał status diamentowej płyty we Francji, a w jedenastu krajach doszedł do pierwszego miejsca na liście najlepiej sprzedających się krążków. Kolejna płyta to Some Kind of Trouble, wydana w 2010 roku, została nagrana w prywatnym studiu Blunta w Los Angeles. Czwarty z kolei krążek studyjny Moon Landing zadebiutował na pierwszym miejscu list przebojów w Austrii i Szwajcarii, a na Wsypach Brytyjskich okrył się platyną, plasując przez 33 tygodnie na UK Top 40.

Po czterech latach przerwy, w marcu tego roku James Blunt powrócił z nowym, piątym albumem studyjnym pt. The Afterlove, który promuje singiel Love me Better. W czasie powstawania albumu, James współpracował z wieloma artystami, wśród których znaleźli się m.in. Ed Sheeran, Ryan Tedder, Amy Wadge. Ma na swoim koncie także wspólne projekty z kompozytorami i producentami, pracującymi dla Miley Cyrus, The Weekend, One Direction.