13 grudnia 2006
13:30
Tokio Hotel w Polsce
Niemiecka grupa wystąpi w przyszłym roku na pierwszym i jedynym koncercie w Polsce.
Tokio Hotel wystąpi 5 kwietnia 2007 roku o godzinie 18 na warszawskim Torwarze. Bilety są już w sprzedaży. Cena: VIP - 220 PLN, - miejsca siedzące - 120 PLN, - płyta - 99 PLN. Wejściówki można kupować na stronie organizatora: www.livenation.pl oraz w sieci bileterii Ticketpro.pl.
Wyjątkowy styl, autentyczny dźwięk i enigmatyczna charyzma sprawiają, że Tokio Hotel natychmiast urzekają publiczność. Nie ulega wątpliwości, że jest to grupa inna niż wszystkie, bardziej imponująca i nastrojowa. Sukces Tokio Hotel nie może być dłużej zatajany.... Singiel "Durch den Monsun" błyskawicznie i na długo wspiął się na szczyty list przebojów. Potem przyszła kolej na złote nagrody w Niemczech i Austrii, ostatnia za ich drugi singiel "Schrei".
Tokio Hotel tworzą własny dźwięk. Muzyka od wielu lat stanowi część ich życia. Bill (16), główny wokalista oraz autor słów piosenek, śpiewa i pisze teksty od kiedy skończył dziewięć lat. Jego brat bliźniak, Tom (16), od sześciu lat gra na gitarze i, podobnie jak Bill, był zachęcany do rozwijania swojego talentu muzycznego przez ojczyma. Bracia wspólnie odkryli miłość do muzyki i wybrali tą samą drogę w życiu. Kiedy Bill stoi na przodzie sceny i śpiewa z pasją swoje teksty, Tom wspiera go grą na gitarze z taką sama charyzmą. Bracia chętnie dzielą blask reflektorów. W wieku dziesięciu lat obydwaj zaczęli pobierać lekcje muzyki i pracować nad swoim talentem. Dwa lata później, w 2001, podczas koncertu w rodzinnym mieście Magdeburgu, Bill i Tom poznali basistę Georga (18) i perkusistę Gustava (17). Wspólnie załozyli zespół Tokio Hotel i od razu przystąpili do pracy nad piosenkami. Gustav, grający na perkusji od kiedy skończył sześć lat, wniósł do grupy doświadczenia ze swojego poprzedniego zespołu.
Od samego początku ich najwyższym priorytetem było staranne budowanie zespołu i doskonalenie dźwięku. "Traktujemy się jak rodzinę. Słuchamy swoich pomysłów i sugestii, potem je realizujemy i udoskonalamy. Uczucie, że wchodzimy do studia z profesjonalistami kształtowało nas i motywowało. Każdy z nas chce dać z siebie wszystko, chce by każda piosenka była idealna, tak by radość którą odczuwamy w studio przeniosła się na scenę."
Wyjątkowość tego zespołu nie ulega wątpliwości. Tokio Hotel mają jasno wyznaczone cele. I mimo że są hitem numer jeden, a liczba ich fanów gwałtownie rośnie, ci czterej chłopcy nie zmienili się, chociaż cały kraj zachwyca się Tokio Hotel. Ich grafik stanie się jeszcze ciaśniejszy kiedy wyruszą w trasę promującą ich nowy album...
Tokio Hotel wystąpi 5 kwietnia 2007 roku o godzinie 18 na warszawskim Torwarze. Bilety są już w sprzedaży. Cena: VIP - 220 PLN, - miejsca siedzące - 120 PLN, - płyta - 99 PLN. Wejściówki można kupować na stronie organizatora: www.livenation.pl oraz w sieci bileterii Ticketpro.pl.
Wyjątkowy styl, autentyczny dźwięk i enigmatyczna charyzma sprawiają, że Tokio Hotel natychmiast urzekają publiczność. Nie ulega wątpliwości, że jest to grupa inna niż wszystkie, bardziej imponująca i nastrojowa. Sukces Tokio Hotel nie może być dłużej zatajany.... Singiel "Durch den Monsun" błyskawicznie i na długo wspiął się na szczyty list przebojów. Potem przyszła kolej na złote nagrody w Niemczech i Austrii, ostatnia za ich drugi singiel "Schrei".
Tokio Hotel tworzą własny dźwięk. Muzyka od wielu lat stanowi część ich życia. Bill (16), główny wokalista oraz autor słów piosenek, śpiewa i pisze teksty od kiedy skończył dziewięć lat. Jego brat bliźniak, Tom (16), od sześciu lat gra na gitarze i, podobnie jak Bill, był zachęcany do rozwijania swojego talentu muzycznego przez ojczyma. Bracia wspólnie odkryli miłość do muzyki i wybrali tą samą drogę w życiu. Kiedy Bill stoi na przodzie sceny i śpiewa z pasją swoje teksty, Tom wspiera go grą na gitarze z taką sama charyzmą. Bracia chętnie dzielą blask reflektorów. W wieku dziesięciu lat obydwaj zaczęli pobierać lekcje muzyki i pracować nad swoim talentem. Dwa lata później, w 2001, podczas koncertu w rodzinnym mieście Magdeburgu, Bill i Tom poznali basistę Georga (18) i perkusistę Gustava (17). Wspólnie załozyli zespół Tokio Hotel i od razu przystąpili do pracy nad piosenkami. Gustav, grający na perkusji od kiedy skończył sześć lat, wniósł do grupy doświadczenia ze swojego poprzedniego zespołu.
Od samego początku ich najwyższym priorytetem było staranne budowanie zespołu i doskonalenie dźwięku. "Traktujemy się jak rodzinę. Słuchamy swoich pomysłów i sugestii, potem je realizujemy i udoskonalamy. Uczucie, że wchodzimy do studia z profesjonalistami kształtowało nas i motywowało. Każdy z nas chce dać z siebie wszystko, chce by każda piosenka była idealna, tak by radość którą odczuwamy w studio przeniosła się na scenę."
Wyjątkowość tego zespołu nie ulega wątpliwości. Tokio Hotel mają jasno wyznaczone cele. I mimo że są hitem numer jeden, a liczba ich fanów gwałtownie rośnie, ci czterej chłopcy nie zmienili się, chociaż cały kraj zachwyca się Tokio Hotel. Ich grafik stanie się jeszcze ciaśniejszy kiedy wyruszą w trasę promującą ich nowy album...
![[img:1]](/img/artykuly/zdjecia/tokio-hotel-w-polsce-tokio-hotel-841.webp)
[Live Nation]
więcej: www.tokiohotel.de
reklama
Może Cię zaciekawić: