27 grudnia 2017 12:33

Taylor Swift - "Reputation" (recenzja)

[img:1]

Taylor Swift trudno było nie usłyszeć, chociaż przez długi czas kojarzona była z nastoletnią gwiazdą country. Wszystko zmieniło się jednak w 2014 roku za sprawą albumu "1989", który gościł w wielu zestawieniach końcoworocznych. I słusznie. Nie był on może przesadnie eksperymentalny, za to doskonale wyprodukowany i przebojowy. Można powiedzieć, że był to fenomenalny popowy album. Również dlatego zagadką pozostawało, w jakim kierunku Taylor pójdzie na nowym albumie.

Pierwsze zwiastuny nowej płyty stanowiły jedynie przedsmak, jednak trudny do zdiagnozowania. Zacznijmy jednak od początku, posłuchajcie chociażby wypełnionego beatem "...Ready for it?". Ile w tym różnorodności! Takie utwory sprawiają, że aż trudno uwierzyć, iż Taylor grała kiedyś country. Kiedy trzeba Amerykanka potrafi jednak wystopować, tak jak w "End game", choć też pełnym elektroniki. Tej piosenki nie powstydziłaby się sama Katy Perry. Smaczku dodają wokale Eda Sheerana oraz Future. Utwór ma sporą szansę, by się spodobać, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę jego przebojowość. Mocno uderza też "did smoething bad", także pełne elektroniki. Jest jej jednak na tyle, że najpewniej spodoba się i fanom popu. W "Don't blame me" Taylor nuci niczym Lana Del Rey, ale i tutaj zakrada się elektronika. To jeden z bardziej elektryzujących utworów na albumie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę refren.

W delikatnym nurcie synth-popu utrzymany jest "Delicate". To takie pełne subtelności zwolnienie tempa. Jednak nie na długo, bo o to tuż obok czai się "Look what you made me do". Przyznaję, że jako singiel ten utwór mnie nie zachwycił, jednak w otoczeniu całości wypada całkiem przekonująco. Tęskniący za starą Taylor doskonale odnajdą się w "Gergous". Stylem do poprzedniego albumu nawiązuje też "Getaway car". Elektroniczna wersja powraca natomiast w "King of My Heart". Choć w jakimś stopniu elektronika jest obecna w zasadzie w prawie każdym z utworów, to druga część albumu jest spokojniejsza. Przy końcu płyty mamy do czynienia w zasadzie z utworami, które mogłyby się znaleźć na poprzednich krążkach wokalistki. 

Od kilku lat media chętnie biorą sobie na cel osobę Taylor, ta zdawała się tym początkowo martwić jednak im dalej w las, tym lepiej idzie jej żonglerka z mediami. Doskonałym dowodem na to jest jej najnowszy album, którym Taylor rozlicza się nie tylko z przeszłością i opisuje swoje doświadczenia, ale i gra na nosie mediom, dobitnie potwierdzając, żę wie co o niej piszą. Pomimo różnorodnych brzmień szósty album Amerykanki jest spójny. Z jednej strony jest pełen nowych nurtów, do tej pory nieznanych w jej muzyce, z drugiej lekko nawiązuje do przeszłości. Album nie od razu do mnie przemówił, jednak z przesłuchania na przesłuchanie było coraz lepiej. Ilości stylów i gatunków nie sposób zliczyć, to z całą pewnością album, po który warto sięgnąć, jeśli jesteście miłośnikami eksperymentów. Przed przesłuchaniem porzućcie jednak stare przekonanie dotyczące Swift. 

Tracklista:

1. "…Ready For It?"
2. "End Game (featuring Ed Sheeran and Future)"
3. "Did Something Bad"
4. "Dont Blame Me"
5. "Delicate"
6. "Look What You Made Me Do"
7. "So It Goes…"
8. "Gorgeous"
9. "Getaway Car"
10. "King of My Heart"
11. "Dancing With Our Hands Tied"
12. "Dress"
"13. This Is Why We Can’t Have Nice Things"
14. "Call It What You Want"
15. "New Year’s Day"

Autor recenzji: Monika Matura
Ocena: 5/6
Warto posłuchać: "Did Something Bad", "Getaway Car", "Don't Blame Me"

Alternatywa R'n'B & soul Pop
reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz