11 maja 2007
15:59
Info

Velvet Revolver odpalają drugą płytę
3 lipca nakładem RCA Records ukaże się nowy album Velvet Revolver zatytułowany"Libertad".
Poczucie i energia Wyzwolenia (Libertad) to wieczna walka o wolność - społeczną i osobistą. Tak tytuł albumu tłumaczy frontman formacji Velvet Revolver, Scott Weiland.
Krążek zwiastuje singel "She Builds Quick Machines".Płyta ukaże się . Dzieło zwiastuje singel "She Builds Quick Machines". - Ta płyta ma duszę - tłumaczy wokalista. - Pod względem tak muzyki, jak i tekstów wznieśliśmy się na wyższy poziom. Na początku utwory były bardzo osobiste, szczególnie dla mnie, ale z czasem nabrały uniwersalnego wymiaru. Stało się tak, gdy zajęła się nimi pięciogłowa bestia zwana Velvet Revolver. W skład zespołu wchodzą: Scott Weiland (śpiew), Slash (gitary), Dave Kushner (gitary), Duff McKagan (bas) oraz Matt Sorum (perkusja). Każdy z członków wniósł do kapeli solidny kawałek rockowej historii.
Weiland stał na czele Stone Temple Pilots, Slash, McKagan i Sorum byli w Guns N' Roses, Kushner, wcześniej związany z Wasted Youth, grał także w grupie McKagana - Loaded. - W pewnym momencie te nagrania zaczęły żyć własnym życiem - tłumaczy Scott. - Kiedy były już prawie gotowe, zaczęliśmy odczuwać nadchodzące poczucie wolności. Punktem zwrotnym była chwila, gdy Duff przyszedł do studia w koszulce z napisem Libertad. Wtedy wszystko nabrało sensu, tak powstał tytuł - Libertad - co po hiszpańsku oznacza wolność.
Za produkcję materiału odpowiada Brendan O'Brien. - O'Brian pomógł nam wznieść się na wyższy poziom. "Libertad" to kawał solidnego, rockowego grania. Jest tu jednak wiele różnych warstw. Każdy z nas musiał podnieść poprzeczkę, aby wykazać się umiejętnościami. Na tej płycie osiągnęliśmy coś, co nie udało się przy debiucie. Longplay jest następcą wydanego w czerwcu 2004 roku debiutanckiego krążka "Contraband", który na całym świecie rozszedł się w liczbie 3 milionów egzemplarzy i zadebiutował na 1. miejscu zestawienia Billboardu.
Pochodzący z płyty utwór "Slither" zdobył nagrodę Grammy. Między sesjami do obydwu krążków Velvet Revolver odbyli trasę po całym świecie. Wspierali się także w trudnych chwilach i stali się niemal braćmi. - Naprawdę zbliżyliśmy się pracując nad tym albumem - zapewniał muzyk. Miesiąc przed wydaniem albumu, na półki sklepowe trafi w ściśle limitowanym nakładzie EPka „Hormony and the Tyrrany” zawierające dwie kompozycje z albumu „Libertad”, kawałek „Psycho Killer” oraz ścieżkę multimedialną min. z filmikiem dokumentującym prace nad nowym albumem.
Kapela promować będzie swoje najnowsze dzieło podczas kolejnego tournée, które rozpoczęło się 3 maja w Los Angeles.
Poczucie i energia Wyzwolenia (Libertad) to wieczna walka o wolność - społeczną i osobistą. Tak tytuł albumu tłumaczy frontman formacji Velvet Revolver, Scott Weiland.
Krążek zwiastuje singel "She Builds Quick Machines".Płyta ukaże się . Dzieło zwiastuje singel "She Builds Quick Machines". - Ta płyta ma duszę - tłumaczy wokalista. - Pod względem tak muzyki, jak i tekstów wznieśliśmy się na wyższy poziom. Na początku utwory były bardzo osobiste, szczególnie dla mnie, ale z czasem nabrały uniwersalnego wymiaru. Stało się tak, gdy zajęła się nimi pięciogłowa bestia zwana Velvet Revolver. W skład zespołu wchodzą: Scott Weiland (śpiew), Slash (gitary), Dave Kushner (gitary), Duff McKagan (bas) oraz Matt Sorum (perkusja). Każdy z członków wniósł do kapeli solidny kawałek rockowej historii.
Weiland stał na czele Stone Temple Pilots, Slash, McKagan i Sorum byli w Guns N' Roses, Kushner, wcześniej związany z Wasted Youth, grał także w grupie McKagana - Loaded. - W pewnym momencie te nagrania zaczęły żyć własnym życiem - tłumaczy Scott. - Kiedy były już prawie gotowe, zaczęliśmy odczuwać nadchodzące poczucie wolności. Punktem zwrotnym była chwila, gdy Duff przyszedł do studia w koszulce z napisem Libertad. Wtedy wszystko nabrało sensu, tak powstał tytuł - Libertad - co po hiszpańsku oznacza wolność.
Za produkcję materiału odpowiada Brendan O'Brien. - O'Brian pomógł nam wznieść się na wyższy poziom. "Libertad" to kawał solidnego, rockowego grania. Jest tu jednak wiele różnych warstw. Każdy z nas musiał podnieść poprzeczkę, aby wykazać się umiejętnościami. Na tej płycie osiągnęliśmy coś, co nie udało się przy debiucie. Longplay jest następcą wydanego w czerwcu 2004 roku debiutanckiego krążka "Contraband", który na całym świecie rozszedł się w liczbie 3 milionów egzemplarzy i zadebiutował na 1. miejscu zestawienia Billboardu.
Pochodzący z płyty utwór "Slither" zdobył nagrodę Grammy. Między sesjami do obydwu krążków Velvet Revolver odbyli trasę po całym świecie. Wspierali się także w trudnych chwilach i stali się niemal braćmi. - Naprawdę zbliżyliśmy się pracując nad tym albumem - zapewniał muzyk. Miesiąc przed wydaniem albumu, na półki sklepowe trafi w ściśle limitowanym nakładzie EPka „Hormony and the Tyrrany” zawierające dwie kompozycje z albumu „Libertad”, kawałek „Psycho Killer” oraz ścieżkę multimedialną min. z filmikiem dokumentującym prace nad nowym albumem.
Kapela promować będzie swoje najnowsze dzieło podczas kolejnego tournée, które rozpoczęło się 3 maja w Los Angeles.
więcej: www.velvetrevolver.com
reklama