7 maja 2005
14:11
Röyksopp niosą "Zrozumienie"
Jednym z najważniejszych wyznaczników dobrej grupy jest niewątpliwie wielka łatwość i chęć adaptowania się, potrzeba nieustannego rozwoju, poszukiwania nowych dróg. Po niewiarygodnym sukcesie debiutanckiej płyty Melody A.M., Röyksopp mogli spokojnie spocząć na laurach i grzać się w blasku własnej aureoli tworząc Melody A.M. vol.2.
Przyjrzyjmy się nieprzerwanej serii sukcesów, które zapoczątkowała premiera płyty w październiku 2001 roku: milion egzemplarzy sprzedanych na całym świecie, pół miliona w samej tylko Wielkiej Brytanii; trasy koncertowe z Basement Jaxx i Mobym, nie wspominając już o ich samodzielnych trasach, nominacja do Brit Award dla najlepszej grupy zagranicznej; nagroda MTV Europe za najlepszy teledysk, remiksy dla takich znakomitości jak The Streets, Coldplay czy Felix Da Housecat. Na szczęście Torbjørn Brundtland i Svein Berge teraz już sami należą do wspomnianej wyżej grupy światowej klasy artystów.
Ich niezwykła ciekawość świata obecna na Melody A.M. zmusiła ich, by porzucili studio producenckie na rzecz scen koncertowych. Röyksopp, ośmieleni swymi koncertowymi poczynaniami (“Dobrze jest mieć w CV „trasy koncertowe,” skwapliwie wyjaśnia Svein. “To przełamuje lody, pokazuje, że masz już jakieś doświadczenie życiowe”), z odwagą zdobytą podczas tras koncertowych rozpoczęli nagrania na The Understanding w studiu, gdzie jedynym źródłem stresu okazał się przedziwny administrator budynku. “Ciągle szukał sobie czegoś, co można by naprawić,” wspomina Torbjørn. “Mówił na przykład, że popsuł się nam bas i nie możemy na nim grać. Tylko on nas stresował. Naprawdę. No bo kto inny mógłby nas denerwować? Publiczność, która kupuje płyty? Raczej nie. Krytyka? Ich się nie boimy. Już na Melody A.M. głównie skupialiśmy się na tym, żeby dobrze robić to, co do nas należy.” Etos ów przyniósł im nie lada korzyści.
Pierwszy utwór na płycie, Triumphant, kieruje sie właśnie zasadą “czynienia swej powinności”: pełna energii i emocji kompozycja w stylu Eno stanowi doskonały punkt wyjścia do złożonych, wielowarstwowych tekstów w kolejnych odsłonach. Pierwszy singiel - Only This Moment, nagrany z nową wokalistką Kate Havnevik to radosny elektro-soul skąpany w opalizujących promieniach słońca, zaś leniwy groove 49 Percent zdradza pewną fascynację Princem i psychodelicznym electro Paisley Park. Sombre Detune odsłania ich mroczną stronę, zaś Follow My Ruin to pop-electro, które z zasady powinno brzmieć zupełnie nieznośnie. Ale nie brzmi. Brzmi doskonale. What Else Is There, na czele z Karin Dreijer z The Knife, przywołuje jednocześnie Kate Bush i Bjork, zaś Alpha Male to riposta na Night Out Röyksopp, epickie wpomnienie Johna Carpentera ustępujące placu wysokooktanowej fali. Narkoleptyczny Dead to The World i Tristesse Globale stanowi piękne podsumowanie całości, ale przy tak przewrotnym tytule jak The Understanding (Zrozumienie), trudno powiedzieć, co to właściwie oznacza. Ze swej strony Torbjørn i Svein nic nie sugerują.
Premiera The Understanding: 27 czerwca 2005
Przyjrzyjmy się nieprzerwanej serii sukcesów, które zapoczątkowała premiera płyty w październiku 2001 roku: milion egzemplarzy sprzedanych na całym świecie, pół miliona w samej tylko Wielkiej Brytanii; trasy koncertowe z Basement Jaxx i Mobym, nie wspominając już o ich samodzielnych trasach, nominacja do Brit Award dla najlepszej grupy zagranicznej; nagroda MTV Europe za najlepszy teledysk, remiksy dla takich znakomitości jak The Streets, Coldplay czy Felix Da Housecat. Na szczęście Torbjørn Brundtland i Svein Berge teraz już sami należą do wspomnianej wyżej grupy światowej klasy artystów.
![[img:1:L]](/img/artykuly/zdjecia/royksopp-niosa-zrozumienie-royksopp-306.webp)
Pierwszy utwór na płycie, Triumphant, kieruje sie właśnie zasadą “czynienia swej powinności”: pełna energii i emocji kompozycja w stylu Eno stanowi doskonały punkt wyjścia do złożonych, wielowarstwowych tekstów w kolejnych odsłonach. Pierwszy singiel - Only This Moment, nagrany z nową wokalistką Kate Havnevik to radosny elektro-soul skąpany w opalizujących promieniach słońca, zaś leniwy groove 49 Percent zdradza pewną fascynację Princem i psychodelicznym electro Paisley Park. Sombre Detune odsłania ich mroczną stronę, zaś Follow My Ruin to pop-electro, które z zasady powinno brzmieć zupełnie nieznośnie. Ale nie brzmi. Brzmi doskonale. What Else Is There, na czele z Karin Dreijer z The Knife, przywołuje jednocześnie Kate Bush i Bjork, zaś Alpha Male to riposta na Night Out Röyksopp, epickie wpomnienie Johna Carpentera ustępujące placu wysokooktanowej fali. Narkoleptyczny Dead to The World i Tristesse Globale stanowi piękne podsumowanie całości, ale przy tak przewrotnym tytule jak The Understanding (Zrozumienie), trudno powiedzieć, co to właściwie oznacza. Ze swej strony Torbjørn i Svein nic nie sugerują.
Premiera The Understanding: 27 czerwca 2005
reklama
Może Cię zaciekawić: