5 lipca 2005
10:47
Thievery Corporation już dziś
Już dziś 06 lipca zawita do warszawskiego klubu Skarpa jedna z najbardziej stylowych formacji, amerykańska grupa Thievery Corporation.
Eleganci z Waszyngtonu stali się klasykiem lounge music – muzyki, która rozbrzmiewa w kawiarniach i hotelowych barach na całym świecie. Jazzowe smaczki, bujające rytmy, powiew egzotyki – głownie z kierunku Kuby i Brazylii, zwiewna psychodelia – to esencja stylu Thievery Corporation. Przystojni i szykowni Rob Garza i Eric Hilton – muzycy Thievery Corporation z pewnością zafundowali słuchaczom jedną z najciekawszych muzycznych przygód ostatniej dekady.
Ze swojego waszyngtońskiego studia wyruszali – w strojach współczesnych dandysów - do niemal każdego zakątku globu. Nie tylko fizycznie – jako dj’e czy wraz z zespołem, ale przede wszystkim w wyobraźni, poprzez własne fascynacje i inspiracje. Skalę ich niezwykłego talentu pokazały takie albumy jak „The Richest Man In Babylon” czy „The Mirror Conspiracy”, które kupiło w sumie niemal 2 miliony oczarowanych słuchaczy.
O współpracę z Robem i Erichem zabiegały największe gwiazdy – oni jednak chcą – jak na dandysów przystało – nagrywać jedynie z tymi, których cenią szczególnie. Ostatnio pracowali nad remiksami dla Norah Jones, wcześniej min. Bebel Gilberto, Stereolab.
Więcej informacji o koncercie
Eleganci z Waszyngtonu stali się klasykiem lounge music – muzyki, która rozbrzmiewa w kawiarniach i hotelowych barach na całym świecie. Jazzowe smaczki, bujające rytmy, powiew egzotyki – głownie z kierunku Kuby i Brazylii, zwiewna psychodelia – to esencja stylu Thievery Corporation. Przystojni i szykowni Rob Garza i Eric Hilton – muzycy Thievery Corporation z pewnością zafundowali słuchaczom jedną z najciekawszych muzycznych przygód ostatniej dekady.
Ze swojego waszyngtońskiego studia wyruszali – w strojach współczesnych dandysów - do niemal każdego zakątku globu. Nie tylko fizycznie – jako dj’e czy wraz z zespołem, ale przede wszystkim w wyobraźni, poprzez własne fascynacje i inspiracje. Skalę ich niezwykłego talentu pokazały takie albumy jak „The Richest Man In Babylon” czy „The Mirror Conspiracy”, które kupiło w sumie niemal 2 miliony oczarowanych słuchaczy.
O współpracę z Robem i Erichem zabiegały największe gwiazdy – oni jednak chcą – jak na dandysów przystało – nagrywać jedynie z tymi, których cenią szczególnie. Ostatnio pracowali nad remiksami dla Norah Jones, wcześniej min. Bebel Gilberto, Stereolab.
Więcej informacji o koncercie
reklama