10 grudnia 2018 09:28
Waldemar Nowak INFOAUDIO.PL Info TONSIL Czerniejewska 11 62-300 Września Wystawa Audio Video Show ul. Bolkowska 2D 01-466 Warszawa

TONSIL- czy rośnie nam polski koncern?

Chciałbym szczególnie mocno zachęcić do przeczytania niniejszej relacji i wywiadu, gdyż jest wielce prawdopodobnym iż oto jesteśmy świadkami odradzania się polskiego Przemysłu Audio. 
Nie kolejnej manufaktury, ani kolejnego warsztatu garażowego, a prawdziwego przemysłu budującego hale produkcyjne. 
[img:1:R]Na dwa dni przed AVS gruchnęła wiadomość, że Tonsil przejął markę Sounddeco – utytułowanego, również i poza naszymi granicami, producenta kolumn.
O dobrej kondycji firmy i jej miejscu „w łańcuchu pokarmowym” najlepiej świadczy, gdy osiąga poziom pozwalający na przejmowanie innych podmiotów. Nie ma to jak wiadomości z pierwszej ręki…


[img:2]Produkty Tonsil i Sounddeco ramię w ramię

[img:14:L]Czasami odnoszę wrażenie, że oczekiwania rodaków wobec krajowych firm są nierozsądnie zawyżone (nie mówię tylko o kolumnach, ale generalnie o produktach znad Wisły). Krajowy audio-hejter oczekuje od rodzimych produktów: ceny o połowę niższej od chińskiej i jednocześnie dwa razy lepszego brzmienia od zachodniej konkurencji, a miłym dodatkiem byłaby jeszcze darmowa dostawa do domu i serwis na telefon door-to-door w owej cenie. 
To na co skłonni jesteśmy przymknąć oko, lub wręcz w ogóle nie zauważać w przypadku zagranicznych produktów, w przypadku naszych internautów nie tylko źdźbłem, ale całym pniakiem w oku stoi.
Skąd to się bierze? Taka ludowa tradycja, czy co? A może to pokłosie powtarzanego przez lata komuny hasła, że: „Doganiamy zachód, a niekiedy go nawet przeganiamy”, które wryło się w podświadomość zbiorową Polaków? Że co nasze, to musi być jakiś szwindel, że nasz tylko udaje że jest dobre, a już na 100% zagraniczne jest lepsze (o ile oczywiście nie jest ze wschodu).
Jakże wspaniale było usłyszeć z ust dyrektora Tonsilu, że daje się zauważyć zmiana pokoleniowa w mentalności i coraz częściej słyszy od dystrybutorów, że klienci mając do wyboru kilka odpowiadających im cenowo i jakościowo produktów, z pełną świadomością decydują się właśnie na polski!

 (kliknij żeby obejrzeć)

Kajetan Adamczak (dyrektor operacyjny Tonsil): 
[img:10:R]Z Sounddeco na temat przejęcia marki rozmawialiśmy od kilku miesięcy. Temat udało się dopiąć dosłownie w środę (rozmawialiśmy w piątek – red.). Przejmujemy markę i produkty, natomiast Witowa (renomowany zakład stolarski – red.) będzie nadal produkować dla nas obudowy, co jest gwarancją, że jakościowo nic się nie zmieni. Produkty będą oznaczane nowym logo „Sounddeco by Tonsil” i będą obejmowały produkty klasy premium. Dzięki Sounddeco planujemy rozpocząć ekspansję na zagranicę. W przyszłym roku zaczynamy od udziału w monachijskim High End.

Może trudno w to uwierzyć, ale największym „problemem” na dziś jest nadążanie z realizacją zamówień. Do nas przyjeżdżają podstawowe surowce i wszystko wykonujemy we własnym zakresie od zera. Jesteśmy największym producentem przetworników w Polsce.
W przypadku Soundeco zwiększenie produkcji nie będzie równie kłopotliwe, gdyż ich produkty bazują na podzespołach od zewnętrznych producentów (skandynawskie przetworniki - red.) – nam pozostanie głównie montaż.

Prawdopodobnie zmodernizujemy naszą sieć dystrybucyjną, zależnie od poziomu cenowego jakim dany dystrybutor będzie zainteresowany. Temat jest jednak tak świeży, że trudno tu cokolwiek wyrokować. Jesteśmy otwarci na współpracę.


[img:7]Podczas wywiadu przez 5 minut trzeba zapomnieć o całym zamieszaniu jakie toczy się wokół


Kto do kogo przyszedł?

Znamy się od dawna, dzieli nas zaledwie 25 km, często więc kontaktowaliśmy się na przestrzeni lat. W pewnym momencie pojawił się temat, ze strony właściciela Souddeco, że szuka nowej „drogi" dla produktów i marki. Wiele dyskutowaliśmy. Zaproponowałem chęć przejęcia marki przez Tonsil, to był dość długi proces, który zakończyły się porozumieniem i stało się. 
Wiemy, że w Polsce jest wielu interesujących producentów, którzy mają problem z przebiciem się. Zaczynamy się rozglądać, kogo warto przejąć, by powstała wartość dodana.


[img:9]O lewej: Sigma 2, Alpha F3 Plus, Alpha F2 Plus (białe) i cała reszta

Najważniejszy etap mamy za sobą, czyli postawienie Tonsila na nogi. Jeszcze kilka lat temu ludzie się zastanawiali czy się uda, czy nie uda? Najgorszy okres mamy za sobą i teraz nikt już nie ma wątpliwości – Tonsil funkcjonuje i będzie funkcjonował. Kupiliśmy niedawno nową halę produkcyjną, kupiliśmy nowe tereny inwestycyjne, prawdopodobnie będziemy budować też nowy zakład produkcyjny. Co bardzo ważne, jesteśmy stabilni finansowo. W najbliższym czasie będziemy zwiększać moce produkcyjne i idziemy dalej. Rozbudowujemy stolarnię, kupujemy nowe maszyny. Plany mamy ambitne, ale podchodzimy do ich realizacji z zachowaniem zdrowego rozsądku, by się nie potknąć.

Sprzedajemy zestawy (kolumny - red.), głośniki luzem, mamy też osobną działkę zajmującą się regeneracją głośników – można do nas przysłać głośniki ze starych kolumn (większość modeli - red.), a my je zregenerujemy od podstaw – wyrzucamy wszystko do czystego kosza, układ zostaje rozmagnesowany, odbudowany z nowych elementów, ponownie namagnesowany i wraca do klienta jak nowy za niedużą kwotę. Nie zarabiamy na tym jednostkowo dużo, ale zapotrzebowane jest i uważamy, że powinniśmy dać możliwość wszystkim klientom posiadającym starsze zestawy do ich regeneracji w warunkach produkcyjnych.

[img:4:R]Oprócz działki audio, równolegle produkujemy produkty przemysłowe – wkładki teletechniczne do zastosowań w przemyśle morskim czy górniczym, gdzie wymagana jest praca w ekstremalnych warunkach – w kurzu, w skrajnych temperaturach czy wilgoci. Produkujemy też głośniki tubowe dla statków, samochodów uprzywilejowanych, tuby do nagłaśniania stadionów i dworców kolejowych. Sporo wyremontowanych ostatnio dworców w Polsce pracuje na nagłośnieniu Tonsila (a to ciekawostka - red.). Tonsil stoi więc mocno na dwóch nogach co jest sytuacją wręcz luksusową jak na krajowe warunki.

Tonsil Omega - na zdjęciu widać tył i front trójdrożnej kolumny,
 która gra w dużej mierze dźwiękiem odbitym od ścian,
moc nominalna 500 W przy 8 Ω, pasmo 30-25.000 Hz, 50 kg


Co nowego pokazujecie?

Czerwone Tonsil Omega - konstrukcja stworzona kilka lat temu przez Russella Kauffmana. Wycofaliśmy ją z rynku gdyż ówczesne bardzo proste, „angielskie” wykończenie nie korespondowało z ceną. Od strony akustycznej wszystko zostanie po staremu, natomiast trwają intensywne prace nad designem. Dziś pokazujemy prototyp, a za 2-3 miesiące gotowy produkt powinien trafić ponownie do sprzedaży (ok. 17.000 zł - red.).
Największych zmian dokonaliśmy w prezentowanym modelu Altus 380, który oznaczony od teraz będzie symbolem Altus 380S. Udało się nam znacznie poprawić akustykę kolumn. Skok jest tak duży, że nie trzeba być audiofilem – usłyszy go każdy (380S powinien być już dostępny - red.).


[img:5]Altus 380S w najwyższym wykończeniu

W najbardziej ekskluzywnej wersji (skóra + fornir) Altus 380S będą kosztować ok. 8.500 zł za parę. Nie ma na rynku drugiego produktu tej wielkości, wykończonego włoską skórą, w egzotycznym naturalnym fornirze, z pierścieniami z frezowanego aluminium za tak relatywnie niedużą kwotę.


[img:8]Białe Altus 280


Czy to prawda, że kastomizujecie kolumny?

To prawda, mamy taką usługę i coraz więcej Trzysta Osiemdziesiątek jest sprzedawanych z sygnaturą dla konkretnej osoby. W miejscu gdzie jest „blaszka” z nazwą modelu możemy wygrawerować dowolną treść. Były prośby o: nazwiska właścicieli, dedykację osobistą od prezesa, upamiętnienie jakiejś rocznicy.


[img:6]Podczas nagrywania wywiadu za plecami ekipy pojawił się człowiek legenda,
Michael "Mr. Turntable" Fremer ze swoją nieodłączną kamerą


Kto jest obecnie klientem na Altusy? 50+?

Jestem zaskoczony jak wielu bardzo młodych ludzi jest zainteresowanych produktami Tonsila. Stanowią oni ok. 50% nabywców. Drugą połowę stanowią ludzie, którzy kiedyś mieli Tonsile, lub o nich marzyli i dziś z sentymentu wracają do tego brendu bo mogą. Czy jest to grupa 50+? Ja bym raczej powiedział 40+. 
Coraz więcej jest też klientów, którzy chcą po prostu kupić polski produkt, jakby coraz więcej ludzi zaczynało rozumieć na czym polega patriotyzm gospodarczy.
Nasze produkty dostępne są wyłącznie w sklepach specjalistycznych.

 

Jakie dalsze plany?

W ubiegłym roku pokazaliśmy Calypso 40, planujemy rozbudowę linii o kolejne modele. Poza tym myślimy intensywnie nad poszerzeniem oferty o soundbary i głośniki bezprzewodowe, podejmujemy już działania zmierzające do przygotowania tych produktów. Pod ten cel będziemy budować nową halę produkcyjną.


[img:11]
[img:12:R]Gdy do gry weszły najmniejsze z Tonsili (na zdjęciu stoją akurat na podłodze przy podstawce)
 pojawiła się konieczność zrobienia dopisku na kartce "Naprawdę" - ludzie nie dawali wiary, że to one,
tak same z siebie grają, podchodzili i sprawdzali czy przypadkiem
membrany w czymś większym nie pracują, wspomagając w tle

 

Komentarz redakcyjny

Nie sposób tego wywiadu nie skomentować. Przejmowanie marek, po to by móc zróżnicować cenowo i jakościowo ofertę jest powszechnym zjawiskiem na świecie i dobrze, że zaczyna trafiać i do nas. Ułatwi to zarządzanie, marketing, produkcję i logistykę, a niejednokrotnie pomoże też mniejszym markom i ich konstruktorom przeżyć.
Tak już jest, że klienci lubią marki szufladkować i to co pod jednym szyldem jest OK., pod innym byłoby nie do pomyślenia. Dlatego np. mocniejszy ekonomicznie Volksvagen kupił Porshe, a kiedyś Philips kupił Maranz’a żeby sprzedawać swoje produkty Premium, itd. itp.

Stan na dziś jest taki, że wiodące na naszym rynku w sprzedaży modele kolumn są zbyt tanie, by zainteresować nimi zagranicznych partnerów. Tu działa prosta zależność – tanie kolumny nie muszą być złe, ale sęk w tym że są tanie, a to oznacza zbyt małą marżę. Zachodni handlowcy unikają takich produktów, gdyż odbierałyby im zyski z wyższej marży od sprzedaży droższych produktów. Jasnym więc jest, że polska firma chcąc wejść do zagranicznych salonów musi się dostosować do reguł tam panujących, a to oznacza tworzenie produktów konkurencyjnych jakościowo, ale w cenach podobnych do obowiązujących na danym rynku.

W kontekście rozmowy od siebie dodam, że marzy mi się powtórzenie w Polsce tego co zrobił np. Harman w USA – zaczął gromadzić marki z różnych dziedzin by móc oferować swoim klientom we własnych salonach kompleksową ofertę. W pewnym momencie osiągnął pułap, który pozwolił amerykanom najpierw skutecznie postawić się japońskiej ekspansji na własnym rynku. W kolejnym kroku amerykański kapitał zaczął przejmować japońskie firmy (w dużym uproszczeniu mówiąc). Czasy radosnego pionierstwa nasz rynek dawno ma za sobą, teraz by być konkurencyjnym wobec zachodnich i dalekowschodnich koncernów trzeba stworzyć równie silny ale własny.

Całkiem fajnie by się stało, gdyby pod tak rdzennie polskim sztandarem jak Tonsil, znalazło się miejsce dla rodzimych wzmacniaczy, gramofonów, przewodów… kopiujmy sukcesy najlepszych... bo jeśli mało komu znany kiedyś Austriak (Heinz Lichtenegger) był w stanie z niczego, wypromować obecnie chyba największą markę gramofonową świata (Pro-Ject), a teraz zaczął kupować producentów takich jak Musical Fidelity, to proszę mi wierzyć, że jesteśmy w stanie powtórzyć ten sukces i w Polsce. Warunek jest jeden, tematem musi się zająć ktoś ze smykałką do zarządzania, z kapitałem i sercem do audio. Jak dla mnie może to być Tonsil, czego im i sobie życzę.


[img:3]A gdyby tak cały ten tor audio był "by Tonsil", a ekspozycja zajmowałaby pół Sobieskiego?
 
[img:13]Tę uśmiechniętą twarz warto zapamiętać, gdyż dzięki p. Adamczakowi za rok lub dwa polski przemysł może zmienić oblicze,
 a tak na marginesie Tonsil szuka chętnych do pracy – jeśli więc masz ochotę przyłożyć rękę do produkcji kolumn
to jest okazja

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > TONSIL rozwiń listę sklepów

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz