TaLLib: Chcę zaszczepić w młodych ludziach to, czego ewidentnie im brakuje (wywiad)

Autor: Monika Matura • 20 sierpnia 2015
20 sierpnia 2015 12:05
Monika Matura INFOMUZA.PL

[img:1]

Mówi o sobie "jednoosobowa organizacja, planująca wprowadzenie nowego ustroju opartego na miłości, przyjaźni i szacunku do bliźniego". Na polskim rynku muzycznym obecny jest od dziesięciu lat. Przez wszystkie te lata pozostaje wierny muzyce reggae. Jutro odbędzie się premiera jego drugiego albumu "Twoje miejsce, Twój czas". Zapraszamy do przeczytania wywiadu z TaLLibem.

Monika Matura: Jeśli wsłuchamy się w Twoje teksty możemy dojść do wniosku, że brzmisz jakbyś był kompletnie pogodzony z życiem. Rzeczywiście akceptujesz wszystko co jest i co Ci się przytrafia?

TaLLib: Nieczęsto godzę się ze swoim losem, czy z tym, co mnie dotyka. Mało tego, nie jestem obojętny na krzywdy i cierpienia innych. Złoszczę się wtedy i mocno przeżywam to, czego jestem świadkiem. Jednak czuję też, że jestem odpowiedzialny za swoje życie, więc bardzo staram się, aby wszelkie porażki przekuć w małe sukcesy. „Skromnie pokornie do celu idę..." Pokora uczy, a ja nie narzekam, tylko staram się wyciągać wnioski z popełnionych błędów i ciężko pracuję nad sobą żeby było lepiej. Mimo iż życie nie raz dało mi w kość kocham je i akceptuję.

 W piosence „18 lat” śpiewasz o szkolnych czasach, wynika z niej, że byłeś niezłym urwisem, zgadza się?

Ciężko określić (śmiech). Był taki okres w moim życiu, w którym sprawiałem kłopoty nie tylko rodzicom, nauczycielkom w szkole, ale przede wszystkim sobie. Nie było to też coś strasznego, ale musiałem ponieść konsekwencje swojego zachowania. Odnoszę wrażenie, że każde dziecko przechodzi taki czas. Każdy ma do tego prawo. Nie wiem, może to chęć zwrócenia na siebie uwagi, poczucia, że już jestem dorosły i wszystko mi wolno. Na szczęście znudziło mi się to dość szybko. Znam większych przypałowców, którzy wciąż zachowują się tak jakby byli w gimnazjum. Każdy przechodzi swój bunt, pytanie tylko, kiedy dorośnie. O tym jest piosenka „18 lat”.

Debiut wydany w Warner Music Poland, druga płyta z Sony Music Poland, to duże koncerny, nie każdemu się to udaje na starcie. Jak doszło do podpisania kontraktu z drugą z nich? Sam zdecydowałeś się na zmianę wytwórni, czy może to oni Cię odnaleźli?

Wydaje mi się, że uwagę Sony Music Poland zwróciliśmy na siebie w momencie brania udziału w "Must be the Music". Cieszę się, że kierownictwo dostrzegło we mnie potencjał. Jestem na scenie od dziesięciu lat, więc przyszedł i na mnie moment by podpisać kontrakt  z majorsem. Pierwszy album, mimo dużego potencjału, przeszedł bez echa. Zrezygnowałem  z dalszej współpracy i cieszę się z tego ruchu. Oby ta współpraca z Sony rozwijała się i zadowalała obie strony.

Twoją rękę zdobi tatuaż, co on przedstawia?

Mam kilka tatuaży na całym ciele. Każdy coś oznacza. Przedstawiają głównie historie, coś symbolizują lub działają na zasadzie abstrakcji. Uwielbiam ich złożoność oraz możliwość własnej interpretacji. Gdy na nie patrzę  widzę coś więcej. Wyrażam przez nie samego siebie. A jeśli chcesz wiedzieć, co symbolizuje tatuaż  na ręce, to mam na niej wyobraźnię, twórczość, podróże, tajemnicę i coś wyjątkowego. Niedługo też na moim ciele pojawi się kolejny tatuaż. Mam już ustawioną sesję.



Wiem, ze jesteś fanem sportów ekstremalnych, zdaje się również, że prowadzisz videobloga, na którym możemy podziwiać twoje wyczyny na desce. Czy nie myślałeś nigdy  o tym, aby porzucić muzykę na rzecz sportu?

Jestem fanem sportów ekstremalnych i nie tylko. Uprawiam kilka z nich, aczkolwiek mało do nich trenuję. Nie staram się rywalizować i być najlepszym. Zazwyczaj takie akcje kończyły się kontuzjami, najczęściej złamaniami. Uwielbiam jednak tę wolność, którą daje mi jazda enduro/motocross, czy jazda na snowboardzie i longboardzie. Jestem blisko z naturą, mogę podziwiać jej piękno, zmęczyć się trochę, zwiedzić ciekawe miejsca i zatrzymać się tam, gdzie chcę trochę pomyśleć. Videobloga prowadzę, ale z racji tego, że sam byłem operatorem, monterem i animatorem wszystkich treści, na ten moment go zawiesiłem. Mam premierę albumu i temu poświęcam się w pełni. Jakbym rzucił muzykę dla sportu, to tak jakbym spadł z deszczu pod rynnę (śmiech). Wszyscy wiemy jak sport w Polsce wygląda. Jest mnóstwo utalentowanych ludzi. Brakuje wsparcia finansowego, obiektów i kadry. Powoli zaczyna iść to wszystko w dobrą stronę, ale ja już jestem za stary na karierę sportowca. Rekreacyjne spędzanie czasu – to uwielbiam.

Sporo koncertujesz, w jaki sposób odpoczywasz pomiędzy kolejnymi występami?

Czasami jest trudno wypocząć jak gram cztery koncerty z rzędu. Często dzieli nas od jednego miejsca do drugiego jakaś kosmiczna odległość. Wtedy śpimy, żyjemy i jemy w busie. Odpoczywamy w hotelach, zajazdach i innych, czasem dziwnych, miejscach. Oczywiście nie wysypiamy się i źle odżywiamy. Dlatego momentem odpoczynku jest dopiero powrót do domu. Obiad z rodziną, spotkanie z przyjaciółmi, własne łóżko, no i naturalnie sporty. Wtedy mogę się naprawdę zrelaksować.

W informacji prasowej można przeczytać, że znasz świetnie angielski, a jednak nie zdecydowałeś się na to, aby nagrać w języku angielskim. Dlaczego?

Jakiś wybitny ze mnie znawca języka nie jest, ale miałem kiedyś kilka utworów po angielsku. Łatwiej mi pisać w tym języku, bo jest bardziej melodyjny niż język polski. Nagrywam jednak w ojczystym, ponieważ żyję w Polsce i tu mam wiernych fanów. Kawałków po angielsku mam jeszcze kilka i kto wie, być może ujrzą kiedyś światło dzienne. 

Nazywasz siebie jednoosobową organizacją planującą wprowadzić ustrój oparty na miłości, przyjaźni i szacunku do bliźniego, myślisz, że to jest realne?

Myślę, że my muzycy, wokaliści, ogólnie ludzie kultury, a także sportowcy, mają dużą moc. Są autorytetami. Uważam więc na to, o czym piszę piosenki, w jaki sposób się wysławiam i jak zachowuję prywatnie. Zmieniam przede wszystkim siebie, od tego zacząłem. I jeśli podchodzi do mnie młoda kobieta i mówi: TaLLib , pomogłeś mi swoja muzyką, to wiem, że wprowadzenie ustroju opartego na miłości jest możliwe. Chcę zaszczepić w młodych ludziach to, czego ewidentnie im brakuje w czasach, w których dominują agresja, wojna, seks i narkotyki.



Twój drugi album ujrzy jutro światło dzienne, jednak na rynku muzycznym jesteś znacznie dłużej, masz więcej pozytywnych, czy negatywnych spostrzeżeń dotyczących polskiego showbiznesu?

Show-biznes jest trudny. No, ale który biznes taki nie jest? Mam wrażenie, że działając od dziesięciu lat, znalazłem swój przepis na to, by umieć się w nim odnaleźć. Mimo plusów i minusów tego świata, mam fanów, którzy mnie wspierają od początku i to daje mi najwięcej energii do dalszego działania.

Znany jesteś z łączenia w swojej muzyce różnorodnych gatunków, czy zakładasz, że kiedyś możesz wydać płytę, która niewiele będzie miała wspólnego z reggae?

Oj, tak! Mam nadzieję, że moi fani mnie nie opuszczą, ale myślę, że następny album już będzie się znacznie różnił od poprzednich. Stylistyka reggae jednak jest mi najbliższa i będę starał się łączyć ten styl z innymi inspiracjami.

Występowałeś na wielu festiwalach reggae, który z nich był dla Ciebie najważniejszy?

Każde spotkanie z fanami i świadomą publiką jest mega przeżyciem. Na szczęście w Polsce jest kilkanaście takich fajnych miejsc, które drżą od rytmów reggae / roots / dancehall i zamierzam w przyszłym sezonie odwiedzić każde z nich. Bądźcie gotowi!

Skąd pomysł aby nakręcić teledysk do najnowszego singla nad polskim morzem?

Powiem tylko tyle: cudze chwalicie, swego nie znacie. Wakacje, Słońce, przyroda – jest pięknie! Dzięki wielkie za rozmowę.

Pozostałe wywiady
Bądź jak koło - Rozmowa z Theo Katzmanem To jego trzecia wizyta w Polsce, choć drugi występ. Pierwszy mieliśmy okazję podziwiać przy okazji festiwalu Jazz Around nieco ponad rok temu. Tym razem przyjechał promować swój najnowszy krążek – Be The Wheel, na którym znalazło się... Wywiad ze Stephenem Day podczas Jazz Around Festival 2023 Mieszkający w Nashville młody kompozytor i wokalista Stephen Day swoją popularność zawdzięcza m.in. viralowemu utworowi If You Were the Rain z pierwszego albumu Undergrad Romance and the Moses in Me z 2016 roku. Do tej pory Stephen Day... Wywiad: Cory Wong dla Infomusic.pl Magnetyczna gra na gitarze, techniczna żywiołowość, wybitny humor i blask bijący ze sceny sprawiły, że Cory Wong stał się niezwykle popularnym artystą ostatnich lat. Muzyk wydał 10 płyt solowych i kilka albumów live. Artysta jest... Wywiad z Ole Borudem podczas Jazz Around Festival 2023 Ole Børud to norweski multiinstrumentalista, wokalista, kompozytor i producent muzyczny. Co ciekawe, zanim trafił w rejony muzyki jazz / soul / west coast  był członkiem heavymetalowych zespołów takich jak Schaliach i Extol. Występował... Wywiad: Marek Napiórkowski - Jak grać, żeby nas słuchano? String Theory to najnowszy album Marka Napiórkowskiego, czołowego polskiego gitarzysty jazzowego, który z tym właśnie projektem pojawi się na Jazz Around Festival. Kompozycja to wieloczęściowa suita napisana na gitarę improwizującą,... Artur Rojek o muzyce: "Nie idealizuję przeszłości" Rozmowa z Arturem Rojkiem, pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym piętnastego OFF Festivalu w Katowicach, na temat budowania tej imprezy w czasach pandemii, a także jej historii i kształtowaniu się gustów współczesnych odbiorców muzyki.... Wywiad: Urszula Zapraszamy Was do obejrzenia wywiadu z Urszulą – jedną z najważniejszych wokalistek w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Urszula obchodzi w tym roku 40-lecie swojej artystycznej działalności. Przy okazji tej przekrojowej rozmowy... [LIVE] Kazik Staszewski KULT - INFOMUSIC.PL Kazik Staszewski z zespołu m.in. KULT, KNŻ był gościem portalu INFOMUSIC.PL. Rozmawialiśmy m.in. o fenomenie koncertowym Kultu, tekstach Kazika, twórczości jego ojca czy też ewolucji jego wokalu. Zobacz wywiad
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz