Tides From Nebula w trasie

Trwa trasa koncertowa formacji Tides Form Nebula w towarzystwie Obscure Sphinx i Besides. Przed nami jeszcze osiem koncertów.

TIDES FROM NEBULA

Ten zespół to ewenement na polskiej scenie. Powstały w 2008 roku w stolicy kwartet Tides From Nebula osiągnął sporą popularność, pomimo tego, że nie tworzy piosenek, lecz kompozycje instrumentalne. Dźwiękami Adam Waleszyński (gitara), Maciej Karbowski (gitara, instrumenty klawiszowe), Przemek Węgłowski (gitara basowa) i Tomasz Stołowski (perkusja) potrafią jednak tak pięknie pisać historie dźwiękami, że zachwycili tym samego Zbigniewa Preisnera. Światowej sławy kompozytor muzyki filmowej pełnił rolę producenta drugiej płyty Tides From Nebula, "Earthshine", i w jego studiu w Niepołomicach została ona nagrana. Preisner był też współkompozytorem materiału.
Tides From Nebula podczas wspólnej trasy po Polsce z Obscure Sphinx, będzie promować krążek numer trzy, "Eternal Movement", który ukazał się w 2013 roku i zebrał doskonałe recenzje. "Tides From Nebula potrafi swoimi kompozycjami skutecznie oderwać od egzystencjalnego chaosu i zabrać do krainy marzeń i refleksji" – pisał jeden z recenzentów. Prawdę napisał. Przyjdźcie i przekonajcie się.

Support
OBSCURE SPHINX 
Dzięki debiutowi "Anaesthetic Inhalation Ritual" stali się wielką nadzieją mocnej muzyki utopionej w mrocznym, niepokojącym klimacie. Albumem numer dwa, "Void Mother", warszawski kwintet Obscure Sphinx rzucił wszystkich, absolutnie wszystkich, na kolana. Trudno znaleźć podsumowanie polskich płyt z roku 2013, na którym nie ma tego wydawnictwa. Obscure Sphinx stworzył arcydzieło, po prostu. Z genialną, przykuwającą uwagę i zapadającą w pamięć okładką (laleczka z ćmą na oczach). "Podobnie jak na debiucie zanurzamy się jakby w jedną opowieść podzieloną na dziewięć rozdziałów. Opowieść, dodajmy, niezwykle wciągającą. Z akcją osadzoną gdzieś w zakamarkach umysłu, w których niewiele dobrego przychodzi nam do głowy" – pisał o albumie jeden z recenzentów. Zwrócił też uwagę na wyjątkowe wokale. "Świetnie wpisują się w nią lekko nawiedzone wokalizy Zosi Fraś, wskazujące na inspirację Diamandą Galas, Jarboe, Lisą Gerrard". Zosia na scenie to prawdziwy wulkan emocji, a z pomocą kolegów doskonale potrafi zbudować nieprawdopodobną atmosferę. Tak, Obscure Sphinx na żywo to jest ekstraklasa. A do tego w zestawie z Tides From Nebula.

Informacje dotyczące wybranych koncertów: