Armin van Buuren "Embrace" (recenzja)

Armin van Buuren to jeden z najbardziej zapracowanych Dj-ów. Nie przeszkadza mu to jednak w tym, by regularnie wydawać kompilacje i remiksy, a co dwa, trzy lata zaprezentować autorski materiał. Pod koniec października ubiegłego roku, na półki sklepowe trafiła szósta płyta Holenda "Embrace".

"Embrace" podobnie, jak wcześniejsze albumy otwiera tytułowa kompozycja o najdłuższym czasie trwania i już w tym miejscu spotkamy się ze sporą mieszanką gatunkową. Obok siebie spotykają się mocne, elektroniczne dźwięki i trąbka. Następnie wpadamy w doskonale znany nam nurt kawałków radiowych, pośród których znajdują się „Another You” z gościnnym udziałem holenderskiego rapera Mr. Probza, który najlepiej znany jest z przeboju „Waves”. Nie inaczej prezentuje się również „Strong Ones” wykonany wspólnie z Cimo Frankel. Sporo radiowego potencjału spotkamy także w dość odległym od wcześniejszych piosenek "Freefall". Niezwykle ożywcze jest następujące po nim "Indestructible".Całkiem ładnie wypadają też kawałki z żeńską reprezentacją w "Face of Summer" oraz „Gotta Be Love”. Na albumie znalazło się nawet miejsce na współpracę w Gavinem DeGraw, który zaśpiewał w bodaj najspokojniejszym utworze na albumie czyli "Looking for Your Name".

"Embrace" nie powinno stanowić szczególnego zaskoczenia, dla tych którzy śledzą wydawnictwa Armina. Od kilku albumów Holender eksperymentuje śmiało z łączeniem różnych gatunków oraz zapraszaniem do współpracy muzyków wszelakich nurtów. Współpraca ta oraz odchodzenie od gatunku rodzimego, jakim jest trance, budzi wśród wielu fanów kontrowersje oraz krytykę. Szósty album tego nie zmieni. Kontynuuje bowiem kroczenie ścieżką obraną przed laty przez muzyka. Gdy recenzowałam "Intense" byłam oczarowana różnorodnością gatunkową, ale i emocjami, które wzbudził we mnie zawarty na albumie materiał.Teraz wrażenie oczarowania było nieco słabsze, ale nadal występowało. W dalszym ciągu sporo tutaj oczywiście elektroniki, choć niekoniecznie spod szyldu trance. "Embrace" to muzyczna przygoda bez granic gatunkowych, więc jeśli cenicie muzyczną różnorodność, to najpewniej "Embrace" wam się spodoba. 

 Traklista:

1.Embrace
2.Another You
3.Strong Ones
4.Make It Right
5.Face Of Summer
6.Heading Up High
7.Gotta Be Love
8.Hands To Heaven
9.Caught In The Slipstream
10.Embargo
11.Freefall
12.Indestructible
13.Old Skool
14.Off The Hook
15.Looking For Your Name

Ocena: 5/6
Warto posłuchać: "Freefall", "Another You", "Strong Ones"
Recenzowała: Monika Matura